logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jakie są owoce codziennej Eucharystii?
Autor: Jarek (---.184.246.52.ipv4.supernova.orange.pl)
Data:   2023-03-09 18:50

Czy ktoś z Państwa przyjmuje codziennie Komunię Św. (albo stara się codziennie) i może podzielić się jej owocami, co Wam przyniosła w życiu?
Jest mi bardzo ciężko, i potrzebuję świadectwa które dałoby mi nadzieję, że kiedyś ciągły strach obawy lęki przeminą.
Czy ktoś z Państwa zmagał się z silnymi lękami o wszystko zwłaszcza o utratę pracy i rodziny (mam zdiagnozowaną depresję i leczę się na nią) i może powiedzieć, czy dzięki modlitwie, wierze, Eucharystii poradził sobie z tymi problemami. Co Wam pomaga lub pomogło?

 Re: Jakie są owoce codziennej Eucharystii?
Autor: Tomasz a Kempis (---.nwrknj.fios.verizon.net)
Data:   2023-03-10 01:48

Tomasz a Kempis, 'O naśladowaniu Chrystusa'

KSIĘGA IV, GORĄCA ZACHĘTA DO KOMUNII ŚWIĘTEJ
Rozdział III, O POŻYTKU CZĘSTEGO PRZYJMOWANIA KOMUNII ŚWIETEJ

Głos ucznia:

1. Panie, przychodzę do Ciebie, aby napełnić się szczęściem Twojego daru i radością świętej uczty, jaką przygotowałeś w swojej łaskawości dla mnie, nędzarza Ps 68(67),11.
W Tobie jest wszystko, czego mógłbym i powinienem pragnąć, Tyś moje zbawienie i wyzwolenie, nadzieja i siła, piękno i chwała.
Napełnij więc dziś radością duszę Twego sługi, bo do Ciebie, Panie, wzniosłem się w duchu Ps 86(85),4. Pragnę Cię dziś przyjąć z czcią i pobożnością, chcę Cię wprowadzić do swojego domu, aby jak Zacheusz zasłużyć na Twoje błogosławieństwo i abyś mnie uznał za jednego z synów Abrahama Łk 19,9. Moja dusza tęskni do Twojego Ciała, moje serce pragnie zjednoczyć się z Tobą.

2. Podaj mi siebie, to wszystko, bo poza Tobą nie ma radości. Nie chcę być bez Ciebie i nie mogę żyć bez Twoich odwiedzin. Dlatego muszę często przychodzić do Ciebie i przyjmować lekarstwo mojego zbawienia, abym nie osłabł w drodze bez Twojego niebiańskiego posilenia.
Ty bowiem sam, Jezu miłościwy, mówiąc do ludu i uzdrawiając z różnych chorób Mt 9,35; Mk 1,34, rzekłeś niegdyś: Nie chcę ich odprawić głodnymi do domów, aby nie osłabli w drodze Mt 15,32; Mk 8,3. A więc uczyń podobnie ze mną, bo pozostawiłeś siebie w tym Sakramencie na posilenie wierzących. Ty jesteś pożywny pokarm duszy, a kto godnie Ciebie przyjmuje, staje się uczestnikiem i dziedzicem wiecznej chwały.
A zwłaszcza ja, który tak często upadam i grzeszę, tak szybko obojętnieję i słabnę, muszę przez nieustanną modlitwę i przez i przez spowiedź odnawiać serce na przyjęcie Twojego świętego Ciała, oczyszczać się i na nowo zapalać, abym czasem nie zboczył z drogi mojego duchowego powołania.

3. Zmysły ludzkie skłonne są do złego od młodości i gdyby nie lekarstwo Boże, człowiek staczałby się coraz niżej ku złemu. Komunia święta powstrzymuje go od zła i utwierdza w dobrym.
Jeżeli tak często jestem niedbały i obojętny, chociaż przyjmuję Komunię albo ją nawet sprawuję, cóż by to było, gdybym nie przyjmował tego leku i po tę wielką pomoc nie sięgał? Może nie każdego dnia jestem zdolny tak samo przeżywać i nie zawsze jestem tak samo dobrze usposobiony, postaram się jednak w określonym czasie przystępować do Bożych tajemnic i otrzymywać udział w tej wielkiej łasce.
Bo to jest największa i niezawodna radość duszy, póki pielgrzymuje w tym śmiertelnym ciele 2 Kor 5,6-7, aby pamiętając zawsze o Bogu, częściej pobożnym sercem przyjmowała swego Ukochanego.

4. O, jak przedziwna jest ta łaskawość Twoja, Panie Boże, z jaką Ty, Stwórca i Ożywiciel wszystkich duchów, raczysz przychodzić do mojej ubożuchnej duszy i sycić jej głód całym swoim bóstwem i człowieczeństwem.
Szczęśliwe serce, błogosławiona dusza, która godna jest przyjmować nabożnie swego Boga i otwierać się, aby napełniła ją radość duchowa! Jakiego wielkiego Pana przyjmuje, jakiego drogiego Gościa wprowadza w dom, jakiego miłego Towarzysza, jakiego zdobywa wiernego Przyjaciela! Jakiego pięknego i szlachetnego Oblubieńca przyjmuje, godnego miłości ponad wszystkich ukochanych, ponad wszelkie pożądanie.
Niech umilkną przed Tobą, Panie, niebo i ziemia Ha 2,20, i cała wspaniałość, jaka je okrywa Rdz 2,1, bo cokolwiek jest w nich piękne i wspaniałe, to wszystko pochodzi z Twojej hojnej łaskawości i nigdy nie dorówna Twojej piękności i mądrości bez granic Ps 147(146-147),5.

 Re: Jakie są owoce codziennej Eucharystii?
Autor: Mateusz (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2023-03-10 17:40

Od 10 lat chodzę codziennie na Mszę św. Czuję przez to większy pokój w sercu, więcej sił do walki z przeciwnościami, a także wzrost wiary (czytam codziennie też Biblię). Dużym plusem jest także to, że żyję cały czas w łasce uświęcającej aby codziennie przyjąć Jezusa do serca. Po grzechu szybko idę do spowiedzi i nie trwam z nim.
Bardzo gorąco zachęcam do codziennej Eucharystii.

 Re: Jakie są owoce codziennej Eucharystii?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2023-03-10 20:54

Jarku,
Najlepiej na sobie sprawdzić, jakie są owoce codziennej Eucharystii. Gorąco zachęcam...

 Re: Jakie są owoce codziennej Eucharystii?
Autor: bergamotka (---.31.146.82.ipv4.supernova.orange.pl)
Data:   2023-03-10 23:31

Kiedyś miałam skrupuły i doświadczałam w związku z nimi dużo lęku. Któregoś dnia gdy szłam sobie do kościoła, ot tak ustąpiły. Wierzę że to Pan Jezus mnie z nich uzdrowił, choć nawet o to nie prosiłam. Nie miałam też jakichś "zasług" w postaci szczególnej pobożności czy odprawiania takich czy innych nabożeństw - poza tym ze starałam się wykonywać do czego w tamtym czasie byłam zdolna. Ale to wystarczyło, bo uleczenie ze skrupułów to była łaska, której mi Pan Bóg udzielił bo jest dobry i miłosierny i chciał, a nie uzyskałam jej dzięki tej czy innej praktyce pobożnościowej.
Podobnie łaską jest codzienny udział we Mszy świętej i przyjmowanie Komunii świętej, czy modlitwa - także ta związana z tym czy innym nabożeństwem. Albo udział w jakichś rekolekcjach. Z tą łaską człowiek może mniej lub bardziej wiernie współpracować - ale to jest jego odpowiedź, inicjatywa pochodzi od Pana Boga. To że możliwość udziału we Mszy świętej jest łaską a nie oczywistością dostępną każdemu - zrozumiałam na własnej skórze gdy zamieszkałam za granicą. Przykładowo ja nawet gdybym bardzo chciała nie jestem w stanie brać codziennie udziału we Mszy świętej. Cieszę się że daje radę chodzić na Mszę i przyjmować Komunię świętą w niedzielę - kiedyś, w pierwszym okresie nawet to nie było zależne tylko ode mnie.
Napisałam to, bo to co piszesz i ogólnie te tematy które założyłeś mogą wskazywać że skuteczności - w sensie otrzymania pożądanych łask - upatrujesz w spełnieniu takich czy innych praktyk - "(...) czy dzięki modlitwie, wierze, Eucharystii poradził sobie z tymi problemami." Być może też depresja i związane z nią lęki skłaniają cię do prób szukania jakiegoś zabezpieczenia, pewności w takich czy innych praktykach, które mókłbyś spełnić i osiągnąć tym samym upragniony cel. Tymczasem nasza pewność jest w Panu Bogu, w Nim nasza nadzieja. W efekcie nie mniej istotnym od naszych praktyk jest nasza wewnętrzna dyspozycja.
Msza święta, czy ogólnie sakramenty działają ex opere operato, tj. przez sam fakt spełnienia czynności. Tym samym owoców Mszy świętej czy łask sakramentalnych Bóg udziela bez względu na zasługi czy postawy szafarzy czy osób przyjmujących sakramenty, bo to On jest głównym działającym. Zaangażowanie tychże osób i ich wewnętrzna dyspozycja - ex opere operantis - są jednak warunkiem pełnej skuteczności łaski bożej. Zatem nie wystarczy iść codziennie na Mszę i przyjąć Komunię świętą by doświadczyć jej owoców, bo trzeba jeszcze się starać owocnie ją przeżyć.
Jeśli chcesz świadectwa to mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć że Pan Bóg mi zawsze pomaga. Ale nie oznacza to że pomaga mi tak jak sobie to wyobrażam albo bym chciała, czy wtedy kiedy bym chciała - przeciwnie regularnie wydaje mi się że jest obojętny na moje modlitwy - że nie doświadczam rozmaitych trudności i utrapień czy nawet niedostatków nadziei. Ale ostatecznie wcześniej czy później odzyskuje nadzieję i wiarę że w tym co jest - co by to nie było i ile by już nie trwało - Chrystus Pan jest ze mną. Pan Bóg nigdy i nigdzie nie obiecał, że rozwiążemy wszystkie problemy i to najlepiej jak najszybciej, że nie będziemy cierpieć czy chorować. Świętemu Pawłowi który trzykrotnie Go prosił o wyzwolenie odpowiedział "Wystarczy ci mojej łaski. Moc, bowiem w słabości się doskonali” i ten oścień dla ciała, czymkolwiek on był, mu zostawił (2 Kor, 12, 9). To tak pod rozwagę, by od uwolnienia od problemów nie uzależniać swojej wiary, nadziei, czy oceny że Pan Bóg pomógł nam albo nie.

 Re: Jakie są owoce codziennej Eucharystii?
Autor: Hania (---.icpnet.pl)
Data:   2023-03-12 22:38

Polecam: O. Robert De Grandis i Linda Schubert "Uzdrowienie przez Eucharystię".

oraz

Tajemnica Eucharystii - na podstawie objawień Cataliny Rivas
https://youtu.be/902cf12x4bI

 Re: Jakie są owoce codziennej Eucharystii?
Autor: Gabi (82.207.250.---)
Data:   2023-03-27 21:09

Jarku :-)

„Jego Ciało za nas wydane umacnia nas, gdy je spożywamy, a Krew za nas wylana obmywa nas, gdy ją pijemy”.

https://www.gosc.pl/doc/7614050.Zycie-na-skale
https://www.liturgia.pl/1-Prefacja-o-Najswietszej-Eucharystii/

Niech Pan Ci błogosławi i przyciąga Cię, byś mógł zakosztować Jego Miłości.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: