Autor: Tadeusz ()
Data: 2002-06-01 10:23
Jak najbardziej tak. W każdej świątyni mieszka Bóg rzeczywiście obecny, tak jak w Niebie. A także byłoby dobrze pozdrowić Anioła Stróża parafii, bo każda parafia, czy nawet miasto, a także naród, mają swego Anioła Stróża.
Dobrze jest nawet pozdrawiać mijane krzyże, właśnie czynionym znakiem krzyża. Pewnej osobie, która to czyniła, Pan Jezus pomógł nadzwyczajnie (cudownie) uchronić się przed wypadkiem, a znak dał taki, że pojazd zatrzymał się tuż obok mijanego krzyża, jedynego, jaki był na tej długiej trasie. Zdarzyło się to dwukrotnie i nie mogło być dziełem przypadku. To wszystko pomnaża łaski. Jak mawiają: grosz do grosza i pół kosza – także na niwie duchowej i w codziennych drobiazgach. To niezmiernie pomaga trwać w Bożej obecności, zachować czujność, a tym samym uchronić się od niejednego niebezpieczeństwa, a wszystko co robimy, niejako naturalnie odnosić do Boga.
Ps. Myślę, że jednak Kraków, jak przewidują niektórzy, zostanie na powrót stolicą Polski, a zatem dobrze byłoby się na tę chwilę od zaraz zacząć przygotowywać, już choćby przez zachowywanie i utrwalanie tego ogromnego depozytu dobra, jaki przekazuje nam Tradycja.
Pozdrawiam.
|
|
