Autor: Pax (---.such.nat.hnet.pl)
Data: 2005-10-31 17:02
Jest złe dlatego, że jest uzależniające i niszczące organizm, szkodliwe dla zdrowia z wielu powodów. Marihuana a także haszysz zawierają tetrahydrokanabinol( inne związki też) silny środek halucynogenny i uzalezniający. W wyniku tego miłośnik trawy zaczyna żyć w świecie iluzorycznym (zakłamanym, życie w kłamstwie)ponieważ zmienia się jego postrzeganie świata, reakcje na bodźce zewnętrzne stają się zupełnie inne, nieadekwatne do sytuacji co utrudnia normalne funkcjonowanie w świcie, do tego ciało woła więcej i więcej więc zaczyna palić, brać więcej i silniejszych środków, powstaje błędne koło, do tego dochodzi efekt psychodysleptyczny-zmniejszenie sprawności intelektualnej itd.RÓWNIA POCHYŁA. Co więcej są to substancje psychotropowe a więc wchodzące "w rekację" z mózgiem. Są grupy leków psychotropowych, które podawane zdrowym, wywołają chorobę psychiczną. Trzeba zdać sobie sprawę, że wielu spośród nas jest nosicielami chorób psychicznych tak jak i innych dziedzicznych, które w normalnych warunkach raczej u nas się nie ujawnią tylko w następnych pokoleniach jeśli akurat potomstwo będzie już odpowiednio "obciążone" przez rodziców. Więc zażywanie pewnych substancji zaburzających funkcjonowanie procesów psychicznych mózgu (narkotyków, trawki też), w przypadku osoby zdrowej ale będącej predysponowanej do choroby psychicznej, wywoła chorobę psychiczną. Obecnie dużo osób, u których jest diagnozowana paranoja, ma za sobą trawkę i inne narkotyki. Nie, ja nie piszę, że jest prosta zależność między braniem a choroba psychiczną, zapalisz i wylądujesz w psychiatryku. Piszę, że jest takie zagrożenie i to na tyle poważne, że nie można go bagatelizować. Pomijam aspekt toksyczności ogólnie wszystkich narkotyków i tego co one zawierają. Leki są produktami wysokooczyszczonymi, często proces technologiczny ma niską wydajność np. 20 procent. Narkotyki są produkowane metodami domowymi, często same zanieczyszczenia będą bardziej trujące niż substancja o którą chodziło.
|
|