logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 

Internetowe Zaduszki

   

Listopad to miesiąc szczególnej pamięci o naszych zmarłych bliskich, krewnych, znajomych. Zachęcamy wszystkich by nie był to miesiąc samej tylko zadumy nad śmiercią i przemijaniem ale także czas czynnej pomocy wszystkim duszom oczekującym w czyśćcu na osiągnięcie pełni radości w Niebie.
 
Warto więc w tym miejscu przypomnieć co mówi o tej pomocy Katechizm Kościoła Katolickiego:
 
1030. Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba.
 
1031. To końcowe oczyszczenie wybranych, które jest czymś całkowicie innym niż kara potępionych, Kościół nazywa czyśćcem. Naukę wiary dotyczącą czyśćca sformułował Kościół przede wszystkim na Soborze Florenckim i na Soborze Trydenckim. Tradycja Kościoła, opierając się na niektórych tekstach Pisma świętego, mówi o ogniu oczyszczającym (...)
 
1032. Nauczanie to opiera się także na praktyce modlitwy za zmarłych, której mówi już Pismo święte: "Dlatego właśnie (Juda Machabeusz) sprawił, że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni od grzechu" (2 Mch 12, 45). Kościół od początku czcił pamięć zmarłych i ofiarował im pomoce, a w szczególności Ofiarę eucharystyczną, by po oczyszczeniu mogli dojść do uszczęśliwiającej wizji Boga. Kościół zaleca także jałmużnę, odpusty i dzieła pokutne za zmarłych:
Nieśmy im pomoc i pamiętajmy o nich. Jeśli synowie Hioba zostali oczyszczeni przez ofiarę ich ojca, dlaczego mielibyśmy wątpić, że nasze ofiary za zmarłych przynoszą im jakąś pociechę? Nie wahajmy się nieść pomocy tym, którzy odeszli, i ofiarujmy za nich nasze modlitwy
.


Codziennie przez cały listopad w naszym krakowskim Domu Zakonnym przy ul. Siostry Faustyny 17) będziemy modlili się w intencji poleconych zmarłych odmawiając o godz. 17.30 różaniec i odprawiając Mszę św. za dusze zmarłych.
 

Dobrowolne ofiary, które można złożyć przy tej okazji prosimy przesyłać na konto podane poniżej z dopiskiem "Internetowe Zaduszki". Osobom, które podadzą na przekazie dokładny adres zwrotny wyślemy pamiątkowe obrazki. Złożone ofiary wspomogą rozwój naszego serwisu KATOLIK.pl. Bóg zapłać!


 BNP Paribas Bank
Towarzystwo Boskiego Zbawiciela, Serwis Katolik.pl
nr rachunku:
43160011980002002251772150
ul. św. Jacka 16
30-364 Kraków

z dopiskiem: "Internetowe Zaduszki"

Kod BIC (Swift) tego banku to: PPABPLPK

 

lub ofiary można złożyć także poprzez formularz znajdujący się tu:
https://www.katolik.pl/wesprzyj.html 
 

Przyślij listę swoich zmarłych pocztą e-mail lub wypisując ich imiona w formularz poniżej

 

 
 
Twoje Imię i Miejscowość *:
Twój e-mail *:
Wpisz swoich zmarłych*:
 
Wysłane dane trafiają do naszej redakcji


Boże, Ty pragniesz zbawienia ludzi i hojnie udzielasz przebaczenia, prosimy Cię abyś za wstawienictwem Najświętszej Maryi zawsze Dziewicy i wszystkich Świętych dopuścił naszych zmarłych krewnych, przyjaciół i dobroczyńców do udziału w wiecznej szczęśliwości. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
 
***
 
Dobrowolne ofiary, można złożyć także poprzez formularz znajdujący się tu:
https://www.katolik.pl/wesprzyj.html 


Patron Dnia



Św. Zyta
 
dziewica, patronka służących

Św. Zyta urodziła się w biednej, ale bardzo pobożnej rodzinie chrześcijańskiej. Jej starsza siostra była cysterką, a jej wuj był pustelnikiem, którego miejscowi ludzie uważali za świętego. Św. Zyta odznaczała się dużym posłuszeństwem; każde polecenie matki traktowała jak wypełnianie woli Bożej. Mając dwanaście lat została służącą u zamożnego tkacza w Lukce, trzydzieści kilometrów od jej rodzinnej wioski Monte Sagrati. W tej rodzinie miała pozostać przez czterdzieści osiem lat. Codziennie znajdowała czas na wysłuchanie Mszy św. i odmawianie modlitw; swoje domowe obowiązki wypełniała tak skrupulatnie, iż inne służące miały jej to za złe. Z początku jej pracodawcy mieli jej za złe zbyt hojne rozdawanie chleba biednym; z czasem jednak jej dobroć i cierpliwość przekonały ich zupełnie; święta stała się zaufanym przyjacielem rodziny. Dano jej wolną rękę jeśli idzie o rozkład pracy w domu; święta podjęła się jeszcze odwiedzin u chorych i więźniów. Szybko rozeszła się w Lucke wieść o jej dobrych czynach i nadprzyrodzonych wizjach, które miała. Odwiedzali ją nawet ludzie na wysokich stanowiskach. Po śmierci w roku 1278 ogłoszono ją świętą.

jutro: św. Piotra Chanel

wczoraj
dziś
jutro