logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Świat wokół nas

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Biblia a wychowanie
ks. Adam Węgrzyn
Rodzina to trud, ale i fascynujący dar. Dzisiejszą próbę „spojrzenia z miłością” na rodzinę przejdziemy drogą wyznaczoną przez fragment Mk 10,17-22, często tytułowany jako „Bogaty młodzieniec”. Ktoś mógłby powiedzieć, że przecież tam nie ma nic o rodzinie. Być może… Jest jednak bardzo wiele o ludzkim sercu, o miłości i o umiejętności szerokiego patrzenia na życie. 
 
Radosna w smutku
Aleksandra Wojtyna
Najpierw trzeba wyjść od tego, kogo Pan Jezus nazywa błogosławionymi z powodu smutku i zaraz potem składa obietnicę, że ci będą pocieszeni. Bynajmniej nie chodzi tu o smutasów i malkontentów wiecznie niezadowolonych i narzekających, a tak naprawdę niewiele robiących, by poprawić to, przez co są smutni. Taki smutek niszczy człowieka od wewnątrz, bo odbiera nadzieję i zajmuje smutnego tylko nim samym. Nie taki smutek błogosławi Chrystus na Górze. 
 
Jakiej Polski pragnął Jan Paweł II?
Dariusz Kowalczyk SJ
Jan Paweł II pragnął Polski – była dla niego wartością, o którą warto walczyć, dla której warto się poświęcać. Trzeba to podkreślić, gdyż dziś nie wystarczy pytać: jaka Polska? Dziś najpierw trzeba zapytać: czy Polska? Czy chcemy dziś Polski suwerennej? Dzisiaj bowiem nie dla wszystkich – niestety – jest to oczywiste. Papież Polak był patriotą, pragnął Polski niepodległej i wolnej, solidarnej i wiernej swoim katolickim korzeniom.
 
Nie wolno wspomagać leniwych
ks. Edward Staniek
Tam gdzie istnieje autentyczna potrzeba pomocy chrześcijanin, nawet kosztem własnym, winien spieszyć z pomocą. Jeśli jednak świadczy ją wobec ludzi leniwych, to ośmiesza siebie i religię, którą wyznaje. Występuje w roli naiwniaka, którego można łatwo wykorzystać, a równocześnie wyrządza krzywdę temu, komu pozwala żyć cudzym kosztem.
 
Od kompetencji do odpowiedzialności
Łukasz Mrózek
Każdy człowiek potrzebuje w życiu obecności kogoś, kto będzie jego mentorem, mistrzem, idolem i ekspertem. Chodzi o obecność osoby, która umie zaszczepić w drugim człowieku „pasję” własnych poszukiwań i niezwykłą ochotę do stawania się coraz lepszym. Według kard. Stefana Wyszyńskiego istoty odpowiedzialnego wychowania należy upatrywać w budzeniu w człowieku sił danych mu z natury, popierając jednocześnie ich rozwój i nie przekreślając ani nie zawężając zakresu działania ducha ludzkiego.
 
Aniołki Pana Boga
Maciej Zinkiewicz OFMCap.
Wbrew pozorom, właśnie brak pozwolenia sobie na emocje powoduje, że „wybuchamy”. Odczekujemy dwie, trzy godziny, a potem robimy focha z przytupem i tydzień ze sobą nie rozmawiamy. Albo na kogoś krzyczymy czy też obmawiamy go miesiącami. Dlaczego? – wyjaśnia psycholog, Mateusz Roman Hinc OFMCap w rozmowie Maciej Zinkiewicz OFMCap.
 
Pełnia życia, pełnia radości w Duchu Świętym!
abp Grzegorz Ryś
Dar Ducha Świętego przekłada się potem na konkretne owoce, ale nie redukujmy spotkania z Bogiem tylko do konkretnych żądań: „Daj mi to i to”. Duch Święty jest nam dany przeobficie i On sprawia, że zaczynamy zupełnie inaczej żyć. Mamy doświadczenie Jezusa, Duch Święty sprawia w nas radość i wreszcie żyjemy na całego. A to może być dość długi proces. Na przykład o Mojżeszu wiemy, że żył 120 lat: 40 lat na dworze faraona, potem 40 lat na wygnaniu i w przygotowaniu do misji, a w końcu 40 lat w prowadzeniu Izraela przez pustynię. Można by powiedzieć, że zaczął dość późno, ponieważ miał już wtedy 80 lat. Ale się nadawał! 
 
Kierownictwo duchowe
redakcja czasopisma
Na pewno korzystanie z pomocy kierownika duchowego jest rzeczą bardzo pomocną. Mówi się często, że nikt nie jest dobrym sędzią w swoich własnych sprawach. Stąd też obecność kogoś, kto z zewnątrz popatrzy na nasze życie, służąc radą, zachętą, pomocą w duchowym rozeznaniu – po to, byśmy mogli wiernie iść w naszym życiu za tym, czego oczekuje od nas Bóg – jest czymś bardzo pożytecznym.  Rozmowa z o. Andrzejem Ruszałą, karmelitą bosym, pisarzem i wykładowcą z zakresu życia duchowego i duchowości karmelitańskiej.
 
Ryzyko samotności
Dorota Korwin-Piotrowska
Samotność jest jak cisza – może zmierzać do ludzi albo od ludzi. Z samotnością, jak z ciszą, czasem trudno się pogodzić, a czasem nie można się bez niej obejść. Poza tym samotność, niczym cisza właśnie, może być po prostu niezauważalnym tłem – jako część egzystencji i zarazem forma komunikacji z samym sobą i światem. Jednak może być także wyróżniającą się na tle codzienności figurą, znakiem domagającym się rozpoznania – gdy zaczyna być dostrzegalna, doskwiera, burzy relacje. Samotność nie ma jednego, obiektywnego wymiaru, bywa warunkiem, ale i zagrożeniem duchowego zdrowia. 
 
Aby relacje nie męczyły
ks. Zdzisław Kroplewski
Każdy człowiek jest w relacjach z innymi ludźmi, nie ma człowieka, który byłby całkowicie ich pozbawiony. Nawet pustelnik pozostaje w jakichś relacjach z innymi. Relacje jednak mogą zarówno przynosić człowiekowi zadowolenie, jak i powodować trudności, być przyczyną frustracji, negatywnych emocji, zwłaszcza urazów. Dzieje się tak przede wszystkim w przypadku nierozwiązanych lub źle rozwiązanych konfliktów, a także wtedy, gdy kontakt z drugim człowiekiem pozostawia poczucie skrzywdzenia, niedocenienia, poniżenia. 
 
 
1  
...
149  
150  
151  
152  
153  
154  
155  
156  
157  
...
 
Polecamy
s. M. Tomasza Potrzebowska CSC

Czym jest uwielbienie Boga? Jak to robić zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego? Czy są jakieś różnice w uwielbianiu Boga po katolicku i nie po katolicku? Żeby odpowiedzieć na te pytania, spróbujmy najpierw zobaczyć, co o uwielbieniu Boga mówi sam Bóg w swoim Słowie. Bardzo mi się podoba przepiękne wezwanie do uwielbienia z Księgi Tobiasza.

 
Zobacz także
Jacek Salij OP
Grzech sprowadził na nas przekleństwo śmierci. Zauważmy najpierw, że nie ma nic przeklętego w tym, że śmierci podlegają zarówno zające, jak wilki. I nie byłoby nic przeklętego w śmierci człowieka, gdyby podlegały jej tylko nasze ciała. Niestety, śmierć, jakiej podlegają nasze ciała, jest konsekwencją i znakiem głębszej śmierci, jaką sprowadzili na siebie i na nas nasi prarodzice. Mianowicie: zerwali oni przyjaźń z Bogiem, zwątpili w Jego życzliwość względem siebie. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS