logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Boli mnie sukces innych.
Autor: aga (---.play-internet.pl)
Data:   2013-05-06 13:10

Może to nie jest miejsce na moje żale, ale jest mi strasznie trudno. Boli mnie, że osoby z najbliższego otoczenia osiągają więcej sukcesów zawodowych niż ja. Powiecie, że to śmieszne i dziecinne, ale życie zawodowe było zawsze moim priorytetem, dobrze się uczyłam, byłam porządna, poukładana, naprawdę chciałam dużo osiągnąć, ale niestety sukces nie przyszedł. Z wielkim trudem zdobyłam obecną pracę, która nie jest szczytem marzeń, ale w małym miasteczku to i tak szczęście mieć cokolwiek. Tymczasem moja siostra np. pomimo, że ma o wiele lepiej płatną pracę niż ja (wagarowała, olewała szkołę i proszę) dostaje dodatkowo bez jakiegokolwiek starania się zlecenia graficzne od znajomych i sporo na tym dorabia do pensji z pierwszej pracy. Lubi się tym przede mną chwalić, chociaż wie, że jest mi przykro, bo chciałabym zarabiać w ten sposób, a pomimo umiejętności nie mam takiej opcji. Nie wiem, to już chyba nawet nie zazdrość, tylko potworny ból, że coś jest nie tak, że wszystko przychodzi mi z trudem i nie przynosi oczekiwanych rezultatów, a innym spada z nieba. Pan Bóg widzi i nie robi z tym porządku.

 Re: Boli mnie sukces innych.
Autor: 38 na karku (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2013-05-10 21:36

Ja to zawsze marzyłam o szybkim zamknięciu studiów, a życie potoczyło się zupełnie inaczej. Dobrze jest wypracować sobie dystans do własnych pragnień i poczucie humoru, oraz cierpliwość dla samej siebie, kiedy doświadczasz swoich ograniczeń. Nie martwię się moimi porażkami, ale umiem się nawet z tego serdecznie pośmiać. Bo ja mam dużo takich porażek w różnych dziedzinach. :)))
Ważne jest też zaufanie Bogu, bo bez Niego, nie stać by mnie było na takie podejście do życia.
Nikomu, myślę, nic nie spada z Nieba. Każdy ma swój krzyż. Jeden taki, a drugi inny, który wcale nie musi być widoczny dla otoczenia.

 Re: Boli mnie sukces innych.
Autor: b. (---.multi-play.net.pl)
Data:   2013-05-10 22:14

Jeżeli umiesz przyznać szczerze, że boli cię sukces innych, dla mnie to znaczy, że dostrzegasz już jakiś problem w sobie. Z pewnością nie jesteś pierwszą osobą, która z tym się zmagała, ale Pan Bóg nie lubi tej zazdrości i może dlatego nie doświadczasz w życiu Jego Łaski. On chciałby Ci ją dać bardzo, ale może być też tak, że Ty nie wierzysz w jej otrzymanie, może już nawet nie prosisz Go o nic, bo i tak wiesz swoje - innym to da, ale Tobie o nie! gdzieżby Tobie coś Bóg dał. Trzeba pragnąć wiele! Może Bóg chciałby od Ciebie jakiegoś ryzyka, np. założenia działalności, która służyła by też innym. Nie wiem może czegoś innego. Nie pouczam Cię, bo sama tkwiłam w nieco podobnym myśleniu przez wiele lat. Potrzeba Ci odnowienia życia, dostrzeżenia miłości Bożej do Ciebie, kiedy się skupisz na tym i zaczniesz rozważać, co Bóg czyni dla Ciebie pójdziesz w stronę wdzięczności, odejdzie zgorzknienie, będziesz radosna. U mnie ten proces rozumienia tego, o czym piszę trwał bardzo długo. I do tej pory miewam czasem głupie myślenie - jak mi to źle i jakie mam ciężkie życie - no może nie mam łatwo, a inni to co, jak mają? Co powiedzą niepełnosprawni, cierpiący psychicznie, oszpeceni, głodujący. Myślę, że to nasza pycha stoi tu na przeszkodzie mocno. Zbliż się do Boga. Proponuję wyjazd na rekolekcje o uzdrowienie.

 Re: Boli mnie sukces innych.
Autor: Tad (---.wroclaw.vectranet.pl)
Data:   2013-05-10 22:56

A pomyślałaś o ofiarowaniu pracy Bogu? o oddaniu Mu chociaż części tego co do Niego należy? Dzielisz się z innymi owocami Twej pracy? Jesteś otwarta żeby regularnie wspierać np. jakiś klasztor (bardzo duża cześć sióstr żyje w biedzie)? Skądś Pan Bóg zapewnia im byt - nie przez rozmnożenie banknotów, ale przez ludzi dobrego serca. Bądź wierna w małej sprawie to i nad wielkimi Cię Pan postawi. Nie zatrzymuj wszystkiego co "masz" dla siebie, bo nawet jeśli masz niewiele to i tak wszystko dostałaś od Boga. I nie skupiaj się na "powodzeniu", bo nie ono, lecz zbawienie jest celem człowieka. Nie pozwól by negatywne uczucia zniszczyły Twoją więź z siostrą i Panem.

 Re: Boli mnie sukces innych.
Autor: lolo (---.ip.netia.com.pl)
Data:   2013-05-11 21:57

"Pan Bóg widzi i nie robi z tym porządku".
Z czym nie robi porządku, Twoim zdaniem?
Z Tobą jak najbardziej robi. Nieźle bolesna ta nauka.

 Re: Boli mnie sukces innych.
Autor: aga (---.derkomnet.pl)
Data:   2013-05-12 10:49

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Pozwoliły mi spojrzeć na sprawę w inny, nowy sposób. Dziękuję.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: