Re: Neokatechumenat - kilka pytań. |
Autor: Zofia (---.mielec.mm.pl)
Data: 2013-09-17 19:58
Statut Drogi Neokatechumenalnej:
"Art. 27
[Proboszcz i Prezbiterzy]
§ 1. Proboszcz i Prezbiterzy sprawują pieczę pasterską (por. KPK, kan. 519) nad idącymi Drogą Neokatechumenalną – także w świetle tego, o czym w art. 5 § 2 i art. 6 § 2 – i wypełniają „in persona Christi Capitis” posługę kapłańską, głosząc Słowo Boże, udzielając sakramentów i, na ile jest to możli-we, przewodnicząc celebracjom pierwszej lub innych wspólnot neokatechumenalnych parafii.
§ 2. Ponadto Proboszcz i Prezbiterzy:
1o. w imieniu Biskupa diecezjalnego czuwają, aby realizacja Drogi odbywała się zgodnie z tym, co postanowiono w art. 1 i art. 2, z zachowaniem nauki i dyscypliny Kościoła;
2o. pomagają Ekipom katechistów, o czym w art. 8 § 4 i § 5, w wypełnianiu ich misji;
3o. biorąc pod uwagę fakt, że duszpasterstwo wtajemniczenia chrześcijańskiego jest żywotne dla ewangelizowania współczesnego człowieka, popierają realizację Drogi w zespole narzędzi duszpasterskich parafii."
To cytat z wypowiedzi Izabelli"
"Czepiają sie Neokatechumenatu, bo chcą go zmienić a odpowiedzialni za Droge nie pozwalaja na to. Nikomu, zwłaszcza księżom. Neokatechumenat to nie sekta. Możesz wejśc i wyjść, nikt nic Ci nie zrobi. Możesz zacząc pogłebianie wiary w Neokatechumenacie a kontynuowac gdzie indziej. Ktos poszukuje Boga i wchodzi na Drogę, cos mu sie nie podoba i chce zmienic cos na Drodze, powtarza zdania krytyków. Ale dla Neokatechumenatu ci co go krytykuja nie sa zadnym autorytetem. To jest wolny kraj, kościól powszechny, w którym kryterium przynalezności jest posłuszeństwo Urzedowi Nauczycielskiemu Stolicy Apostolskiej. a cała reszta moze byc rózna".
A czemu Izabella "zwłaszcza ksieżom" ???
|
|