logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: foligno (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-09-18 10:19

Bo motlitwa powinna być rozmową, wiele razy słyszałam, że modlitwa nie powinna być moim monologiem (takim zagadywaniem Boga przeze mnie), że powinnam być otwarta na głos Boga, słuchać go w ciszy - hmmm, tylko, że w ciszy nic nie słychać, Boga też!
I teraz moje pytanie, to właściwe:
Kiedyś na rekolekcjach pewien ksiądz powiedział, żeby rozmawiać z Bogiem przez Pismo Święte, żeby pomodlić się o słowo i otworzyć sobie gdzieś Pismo Święte i tam na pewno będzie to co Bóg chciałby mi powiedzieć.
Wiele razy tak próbowałam, kilka razy nawet w totalnym załamaniu i słowa, które otrzymywałam tak bardzo pasowały do mojej sytuacji, wiedziałam na 100%, że właśnie to Bóg chciał mi powiedzieć.
Ale nie zawsze i nie wiem od czego to zależy.
Czy taka forma modlitwy jest dobra???
Czasami mam wielkie wątpliwości czy powinnam tak właśnie się modlić.
I dlaczego raz słowa te pasują do mojego życia a innym razem wogóle nie mam pojęcia dlaczego akurat te???
Czy można w taki sposób modlić się każdego dnia???

 Re: Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: 38 na karku (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-09-18 13:32

Polecam Szkołe Modlitwy Słowem Bozym w Centrum Formacji Duchowej w Krakowie - zwłaszcza spotkanie 1 (modlitwa w codziennosci), ktore zwykle odbywa sie w styczniu. Mysle, ze mozna tez zaczac od 2 (poznanie siebie) lub 6 (kryzysy).
www.cfd.salwatorianie.pl
A tak na teraz - to polecam lekture i medytacje np. codziennej Ewangelii czytanej podczas Mszy sw. lub czytan z dnia.

 Re: Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: ks. Marian (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-09-18 13:59

Radziłbym nie nadużywać tej formy modlitwy. W sytuacjach wyjątkowo trudnych można tak poszukać Słowa wskazującego wyjście, ale to nie może być codzienne nadużywanie, bo wtedy wychodzą takie sytuacje, że nie wiemy co z tym Słowem zrobić, jak go zrozumieć. Lepiej nieraz w ciszy posłuchać głosu Bożego.
Pozdrawiam.

 Re: Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: Marcin (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-09-18 14:11

Pokój Tobie
Można jak najbardziej. Jeśli masz wątpliwości to nie zwracaj na nie uwagi.
Jeśli czytasz fragment którego nie rozumiesz to nie przejmuj się, ja wiele razy otrzymywałem Słowo, którego znaczenie poznawałem dopiero w przyszłości.
Jedna uwaga, trzeba wystrzegać się by modlitwa tym sposobem nie zmieniła się w jakąś formę wróżenia sobie.
Polecam modlitwę Psalmami, najlepiej z Liturgii Godzin (brewiarz), ja nieraz się tak modlę, jak czuję, że jakiś fragment Psalmu dotyczy, mnie, mojej sytuacji to odpowiadam Bogu na Jego Słowa swoimi słowami :)
To czy Bóg coś Tobie powie czy nie, zależy od Boga :) Jeśli nic nie mówi to nie przejmuj się, módl się dalej :)
Marcin

 Re: Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: aneta (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-09-18 14:16

Bóg odsłania tejemnice tym, którzy zachwoują Jego prawo. Od tego trzeba zacząć. 'Rozum uczciwego człowieka jest w jego sercu' (por. Prz 13,43), więc jeśli masz serce które miłuje dobro, to ono Cię poprowadzi. Bóg mówi w Twoim sercu, ale musi być one czyste/szlachetne/szczere/prawe i wolne od dwoistości. To czyste serce przenika niebo i piekło, jak jest napisane w książce 'O naśladowaniu Chrystusa' Tomasza a Kempisa i to jemu jest dane rozróżniać rzeczy słuszne od złych.
z Bogiem.

 Re: Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: Michał (---.zabrze.net.pl)
Data:   2006-09-18 14:35

Kto to powiedział, że modlitwa jest rozmową z Panem Bogiem? Jeśli takiego znajdziesz, niech opowie, o czym rozmawiali (ale nie traktuj tego poważnie). To prawda, że Bóg do nas "przemawia". Na wiele sposobów. To prawda, że modlitwa jest nam potrzebna i pomaga nam się otworzyć na to, co Bóg „ma nam do powiedzenia” (to o wiele ważniejsze od tego, co my mówimy). To prawda również, że człowiek bez modlitwy nie jest w stanie żyć, tak jak nie jest w stanie bez powietrza. To prawda, że Bóg wysłuchuje wszystkich naszych modlitw i odpowiada na nie, w sposób zgodny z Jego wolą i dla nas najlepszy (to znaczy tutaj mam własną teorię: czasem daje nam to, o co usilnie prosimy, działając na własną szkodę, gdy uważa, że nie ma innego sposobu by nas o tym przekonać). Sposób, który podajesz (ta sztuczka z Pismem Świętym) jest nieco uproszczony i może prowadzić do nieobliczalnych konsekwencji. Jest wiele dobrych książek o modlitwie (generalnie chodzi w niej o to, byśmy przestali zajmować się swoją własną osobą (nie bądźcie gadatliwi...), a zwrócili naszą uwagę na Kogoś, kto jest nieporównanie wyżej ponad nami (Bóg wie, że tego wszystkiego potrzebujecie), ja Ci radzę niewielkie książeczki Jeana Lafrancea, dostępne na stronach WAM.
Dobrze, że chcesz się modlić, że potrzebujesz modlitwy. Bardzo dobrze!
Jednak szukając tak po omacku, możesz sobie narobić wiele krzywdy. Ten sposób z Pismem Świętym podany przez Ciebie, jest uprawniony w ściśle określonych okolicznościach i pod ściśle określonymi warunkami. I - nawet wtedy, nie on powinien stać na pierwszym miejscu. Pismo Święte czytamy głównie po to by poznać Boga, Jego wolę, reakcje bożych ludzi na różne sytuacje i by stanąć w prawdzie o nas samych. Bóg w ten sposób pobudza nasze sumienie. Nasza odpowiedź nie polega na gadaniu (gadał dziad do obrazu...), a na odpowiedzi zgodnej z tym pobudzonym przez Boga sumieniem. Oczywiście możesz zacząć słyszeć "głosy". Ale wtedy najpierw skonsultuj to ze spowiednikiem, a później najlepiej z lekarzem.

 Re: Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: Anna (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-09-18 15:21

Bóg mieszka w Twoim sercu- w Tobie.Jeżeli będziesz trwała w stanie laski uświęcającej- skarament pokuty jest niesamowią łaską, odnajdziesz Go tam.
Wycisz się i powędruj w głąb swego serca.On tam czeka.Jak Go przywołasz miłością, poczujesz Miłość.W tedy w każdej sytuacji będziesz wiedzieć , co robić, chociaz nie usłyszysz żadnych słów.
Radzę Ci też regularnie posiedzieć przed Najświętszym Sakramentem.Najpierw po prostu posiedzieć........Resztę On Ci podpowie.
Wiesz, z tym szukaniem odpowiedzi przez otwieranie Pisma świętego, to trzeba jednak uwazać.Coś się nie uda, stracisz wiarę.

 Re: Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: zielona_mrowka (---.chello.pl)
Data:   2006-09-18 17:05

Hehe... a mi kiedyś na rekolekcjach powiedzieli, że może zamiast na chybił-trafił otwierać Pismo Święte to lepiej skupić się np. na czytaniach z danego dnia, tudzież znaleźć sobie jakiś "system" czytania tej księgi. No bo co zrobisz jak pewnego pięknego dnia mając doła otworzysz gdzie popadnie i przeczytasz, że: "poszedł i powiesił się" (Mt 27,5)?

Tak rzucam myśl do przemyślenia i pozdrawiam serdecznie :)

 Re: Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: A. (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-09-18 18:52

Ja tak trochę nie na temat, ale musze o tym napisać.
Spotyka mnie coś takiego często.Modlitwa jest dla mnie jest mówieniem Bogu o wszystkim co dla mnie ważne, jest dziękowaniem za szczęście, które mnie spotyka, jest prośbą, aby Bóg mnie prowadził, aby działa się Jego, nie moja, wola. Dziś rano dziękowałam Mu za miłość, którą mam, a bez której nie wyobrażam sobie życia. Dziękowalam Mu po protu, że pomógł mi rozwiązać problem, który mnie trapił już spory czas, a dotyczył mnie i mojego chlopaka. I jednocześnie prosiłam Go o siły, abym nigdy na Jego miejscu nie postawila właśnie mojego chłopaka, abym nigdy nie uczynila człowieka moim bogiem, bo to niebezpieczna pułapka. I pełna byłam wdzięczności za wczorajszy wieczór, kiedy to doszłam z moim ukochanym do ładu. I kilka godzin później tak bez przyczyny zrobiło mi się przykro po rozmowie z moim lubym na gg. Nic ważnego ani poważnego, po prostu on był w złym humorze, a mnie się to udzieliło. I wtedy uderzyło mnie, że to odpowiedź na moją poranną modlitwę:"abym nigdy nie uczyniła człowieka moim bogiem". Człowiek jest tylko człowiekiem, ma swoje upadki, swoją samotność, swoje myśli, zawodzi. To Bóg nigdy nie zawiedzie, nie druga osoba.

I to jest dla mnie ten dialog między mną a Bogiem: ja przedstawiam Mu moje prośby, dziękuję Mu za każdą dobrą chwilę, która danego dnia zostalą mi dana, a On udziela mi odpowiedzi w takich normalnych sytuacjach jak ta, którą opisałam. Bo, jak czytałam u ks. Twardowskiego, trzeba umieć pod tkanką codziennych, zwykłych spraw dostrzegać Bożą obecność. Bo On jest z nami zawsze i w każdej minucie chce czegoś od nas.
Nie oczekujmy spektakularnych znaków od Boga, On jest z nami w tych najzwyczajnejszych sprawach.

Pozdrawiam, Aneta :)

 Re: Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: Zbyszek_S (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2006-09-18 18:57

Foligno. Na Katoliku znajdziesz sporo na temat modlitwy (na górze strony przycisk >Modlitwa). Polecam z tego źródła http://www.katolik.pl/index1.php?st=rozne&id_r=152&id=585&rodzaj=modlitwy jest to Kwadrans przed Przenajświętszym.

 Re: Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: Cat (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-09-19 11:43

Podobnie jak ktos juz tu napisal, powiem, ze mozemy modlic sie do Boga wlasnymi slowami, wyzalic mu sie ze wszystkiego co nas trapi i poprosic o rade. Bog odpowiada poprzez PISMO, inne osoby lub rozne zyciowe sytuacje- dlatego wierze, ze nic nie dzieje sie przypadkowo. Trzeba tylko na 100% mu zaufac- jak male dziecko : ) I nie rezygnowac z prosb, kiedy czasem Jego milczenie sie przedłuza : )
Cat

 Re: Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: Graszka (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-09-22 19:08

Właściwie to już wszyscy ci na to pytanie odpowiedzieli :)
Często rozmawiam z Bogiem, chociaż rzeczywiście nie przypomina to rozmowy ze znajomym. Dobrze jest się wyciszyć, iść w jakieś ustronne miejsce. Dobrze jest rozważać Słowo Boże( to trafianie na chybił trafił raczej ci jednak odradzam. O wiele lepiej przeczytać sobie większy fragment i zastanowić się, co poprzez niego Bóg chce ci powiedzieć).
Czasem odczuwam w jakiejś sprawie niepokój, coś , co trudno określić. Wtedy lepiej dać sobie czas, nie "wchodzić" w jakąś sprawę, dopóki ten niepokój nie zniknie. Pan daje nam często przekonanie do czegoś- lub nie. Trzeba czekać i modlić się. Bóg też przemawia poprzez innych ludzi lub okoliczności, choć na te ostatnie też trzeba uważać. Nie wszystkie są od Boga...
Proś Pana o mądrość i rozeznanie:)
Są też rzeczy , które Pismo bardzo jasno określa i wtredy nie trzeba jakoś specjalnie się modlić o znak od Pana. Np. jeśli chcesz popełnić jakiś niemoralny czyn( oszustwo, kradzież itp.) to przecież wiesz od razu( na podstawie Biblii) że nie powinnaś.

 Re: Jak można rozmawiać z Bogiem?
Autor: Jurek (---.perm.iinet.net.au)
Data:   2006-09-23 03:44

Droga Foligno,
Zobacz takze watek: Dlaczego Bog milczy,
http://www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&i=133175&t=133046
Jurek

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: