logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: Zosia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2011-02-28 22:56

Zdradzałam męża mentalnie, internetowo z mężczyzną poznanym jakiś czas temu. Naszą znajomością zapełniałam pustkę, jaka zaistniała w małżeństwie po 30 latach związku. Mąż po mojej wieloletniej walce podjął leczenie w poradni odwykowej i 8 lat nie pije. Alkoholizm zamienił na pracoholizm. Na moje sugestie, żebyśmy popracowali nad małżeństwem, wspólnotą, nie reagował. Zamknął się w świecie pracy i swojej pasji - hodowli gołębi. Jestem osobą ciekawą świata i ludzi. Wszędzie bywałam sama, w domu i poza domem. Jeden syn jest ożeniony, drugi zrobi to lada moment. Internetowa znajomość pozwalała mi zapełniać szarość naszego małżeństwa. Ostatnio wyjechałam w góry i spotkałam się z tym mężczyzną. Doszło do zdrady, o której dowiedział się mój mąż. Jest w strasznym stanie psychicznym. Bierze leki, cierpi, a ja razem z nim. Zerwałam kontakt z tamtym mężczyzną. Pragnę naprawić krzywdę jaką wyrządziłam swojej rodzinie. Nie wiem od czego zacząć. Zaczęłam od modlitwy. Może to dobra droga, ale czy skuteczna? Chyba nie powinna być jedyna. Teraz dotarło do mnie jak bardzo kocham męża i dzieci. Kilka dni przed wyjazdem przyśnił mi się zmarły rok wcześniej ojciec. TO był straszny sen. Wściekły chciał wyrwać mi komórkę, jaką miałam do kontaktów z tym mężczyzną, ja uciekałam. Chciałam ją ukryć. To była dziwna przepowiednia, bo właśnie taka sytuacja zaistniała z moim mężem. Nie umiem sobie tego wytłumaczyć. Ponownie mi się przyśnił z żalem i pretensją, że zniszczyłam tak wartościowego człowieka. Dziwne te sny. Ale jakże prawdziwe. Pozdrawiam.

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: Sylwia (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2011-03-03 14:10

Proszę Pani, Wiem, że nie powinnam się wymądrzać: jestem o wiele młodsza od Pani, nie mam męża ani dzieci. Ale mam do Pani wielką prośbę - żeby Pani nie zapętliła się we własnych wyrzutach sumienia. Popełniła Pani błąd, to fakt, ale nie tylko Pani. Mąż, z tego co Pani napisała, miał w tym swój udział. Dawniej Pani okazała mu swoje wsparcie, zrozumienie w chorobie alkoholowej, po czym on odsunął się od Pani, znów na pierwszym miejscu stawiając swoje potrzeby (przepraszam, jeśli oceniam go zbyt pochopnie, ale tak wnioskuję z tekstu, który Pani napisała). Co się stało, to się odstanie, proszę iść do spowiedzi, wybaczyć sobie oraz spróbować raz jeszcze zacząć Państwa życie od nowa. Przepraszam, jeśli coś nie tak powiedziałam, nie chcę nikogo krzywdzić "dobrymi radami". Jeśli Panią obraziłam, proszę zapomnieć o tym, co napisałam.
Z serca Panią pozdrawiam, pomodlę się dzisiaj za Panią Koronką do Miłosierdzia Bożego.

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: Esterka (---.182.168.143.nat.umts.dynamic.eranet.pl)
Data:   2011-03-03 16:45

Proponuję terapię dla osób współuzależnionych - grupę Al-Anon, terapię grupową bądź indywidualne spotkania z psychologiem. Też zostałaś poraniona przez nałogi męża - szkoda tylko, że pomocy dla siebie poszukałaś u innego mężczyzny. Poszukaj innego, odpowiedniego towarzystwa - zacznij spotykać się z koleżankami, znajdź hobby, które będzie wymagało wyjścia z domu (taniec, aerobik, kursy szycia czy co tam lubisz). Wiem, że to nie to samo, co wspólnota z mężem, ale myślę, że dzięki temu będziesz miała mniej pokus.
Twój post potwierdza tezę, że zdradzie nie zawsze jest winna tylko osoba zdradzająca. Nie usprawiedliwiam Cię, ale podobnie jak Sylwia uważam, że gdyby mąż traktował Cię inaczej, prawdopodobnie nie doszłoby do takiej sytuacji.

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: Franciszka (---.222.244.92.spray.net.pl)
Data:   2011-03-03 22:10

Zdrada małżeńska to grzech, więc zachęcam do jak najszybszego przystąpienia do spowiedzi świętej. Od tego proponuję zacząć naprawianie szkody wyrządzonej rodzinie. Znajomości internetowe to ułuda. Zdecydowanie nie polecam. Zamiast tego zachęcam do adoracji Najświętszego Sakramentu, bo przynosi spokój i można wiele problemów rozwiązać, polecając je Jezusowi Miłosiernemu.

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: Zosia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2011-03-04 11:15

Dziękuję za Wasze wsparcie i rady. To prawda, że nasze małżeństwo przez lata nie było tak do końca oparte na Bogu. Praktykowaliśmy z przyzwyczajenia. Może ja więcej, mąż nieco na pokaz. Kiedyś proponowałam mu wyjazd na rekolekcje małżeńskie, ale stwierdził, że tam by się tylko męczył i to nie dla niego. Poukładał sobie swój świat bez picia, zamknął w domowych pieleszach, nawet znajomi się od nas odsunęli, bo niechętnie spotykał się z ludźmi. Rodzina to tylko jego i to sporadycznie, moja na miejscu go drażniła, więc sama utrzymywałam kontakty. I tak się jakoś kręciło wokół niego. Zapomniałam o sobie, zacięłam się jak w czasie jego picia, żeby znieść wszystkie upokorzenia i wybryki sprzed 20 lat, musiałam udawać twardą i silną, ale taka nie jestem. To wszystko dla dzieci. Teraz ten przepełniony worek puścił. Sam chyba też to zrozumiał, bo pomimo szoku i bólu, powiedział, że mnie tak kocha, iż jestem dla niego całym światem, który się zawalił. Bierze leki uspakajające, ja również. Pójdziemy na terapię. Mam nadzieję, że to, choć traumatyczne, przeżycie pomoże nam w dalszym życiu. Może nawet uda się jakoś je naprawić. Szkoda, że za taką cenę, ale podobno czasem potrzeba tragedii, aby przewartościować swój świat. Pójdę do spowiedzi. Zmyję z siebie co grzeszne, a potem na terapię. Czy uważacie, że mój ojciec jest "aniołem stróżem", który nade mną czuwa? Nigdy nie byłam z nim blisko związana, bardziej z mamą. Pozdrawiam.

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: Franciszka (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2011-03-04 12:21

"Pójdę do spowiedzi. Zmyję z siebie co grzeszne, a potem na terapię. Czy uważacie, że mój ojciec jest "aniołem stróżem", który nade mną czuwa" - Gratuluję decyzji pójścia do spowiedzi i na terapię. A czuwa nad Tobą przede wszystkim Opatrzność Boża. Masz też swojego osobistego autentycznego Anioła Stróża. Módl się do niego, by cię prowadził w życiu.
Co do snów, to sama możesz rozeznać w sercu, czy czujesz, że przyśnił ci się twój zmarły ojciec, czy tylko zły duch kusił cię obrazem ojca. Oczywiście módl się i zamawiaj Msze święte za duszę swojego ojca, ale nie przywiązuj zbyt dużej uwagi do dziwnych snów.

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: Zosia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2011-03-04 12:53

Masz rację droga Franciszko co do złych duchów. Mamią, kuszą. Gdybym wzięła na serio tę senną przestrogę z telefonem, baczniej go chowała, prawda nadal by nie wyszła na jaw, a ja dalej tkwiła w tym chorym układzie. Mogłoby dojść do gorszej tragedii. Mam teraz na szczęście jeszcze czas na pokutę tu na ziemi. I żal za swoje grzechy. Dziękuję i proszę o modlitwę.

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: femme (---.238.68.22.ip.abpl.pl)
Data:   2011-03-04 23:02

"Gdybym wzięła na serio tę senną przestrogę z telefonem, baczniej go chowała, prawda nadal by nie wyszła na jaw..." - Zosiu, tak Ci się tylko wydaje. Ewangelia mówi wprost przeciwnie. "Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome" (Łk 12,2).

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: Samson (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2011-03-04 23:26

Snami proszę się nie przejmować, chyba że pochodzą od Boga, co czasami zdarza się. Artykuł o. Jacka Salija opisuje to bardzo dobrze
www.nonpossumus.pl/biblioteka/jacek_salij/praca_nad_wiara/05.php
Co do tego snu mógł się pojawić dlatego, iż Pani po 30 latach dobrze zna swojego męża i przewiduje jego reakcje. Na resztę problemów nie jestem wstanie odpowiedzieć, gdyż jestem jeszcze za młody. Tym niemniej życzę rozwiązania problemów.

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: Zosia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2011-03-06 08:09

Dziś jest niedziela i wybieram się na Mszę, a wcześniej do spowiedzi. To trudne, bo nie lubię się spowiadać, a już wyznawać takie straszne prawdy, które z perspektywy samą mnie przerażają i gorszą. Wczoraj byliśmy oboje z mężem u psychologa. Zaczyna godzić się z sytuację, bo jak twierdzi, choć świat mu się cały zawalił tak mnie kocha, iż nie wyobraża sobie życia beze mnie. Jestem szczęściarą. Mam nadzieję, że sam też będzie w stanie nieco się zmienić, byśmy mogli na nowo tworzyć lepszy związek, oparty na Bogu i prawdzie. Pozdrawiam.

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: xc (---.cust.bredband2.com)
Data:   2011-03-06 09:26

Sny są wyrazem, projekcją naszej podświadomości a nie przepowiedniami tego co się stanie. Są pokazem tego co tkwi w nas a jest poza naszą rozumną kontrolą. Może to być przedmiotem rozumnej refleksji.

Zdrada małżeńska, cudzołóstwo jest dla nas chrześcijan grzechem. A z grzechem rozprawiamy się na drodze sakramentalnej, w konfesjonale. I od tego trzeba zacząć.

Lęki, stany nerwicowe, psychozy (to co Pani opisuje wydaje się być wyrazem psychozy) to "działka" lekarzy. Jeśli nie może Pani dać sobie rady z własną psychiką, należy zwrócić się do nich o pomoc. Może potrzebna będzie dłuższa terapia, może coś innego. Trudno to ocenić w internecie.

Relacje małżeńskie to naprawdę bardzo skomplikowana i złożona materia. Potrzeba czasu, czasu i czasu aby doprowadzić je do porządku.

Nie popieram zdania mojej przedmówczyni aby zamienić towarzystwo owego faceta na koleżanki czy aerobik. To będzie zmiana "ilościowa" a nie jakościowa. Przestanie Pani zdradzać swojego ślubnego, ale ciągle nie będzie Pani z nim, tylko obok niego. Niby postęp jest, ale nie jest to krok w stronę zbliżenia, ale utrwalenia zerwania, faktycznej separacji.

Życzę Pani i Pani mężowi wszystkiego najlepszego. Niech Wam się uda.

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: Zosia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2011-03-06 18:42

Witam. Byłam z mężem wczoraj u psychologa, a dziś u spowiedzi. Straszne to co zrobiłam wcześniej swojemu mężowi i sobie. Ciągle mi powtarzał, że gdybym go kiedyś zdradziła, to by mnie zabił. Teraz płacze i powtarza, że tak mnie kocha, iż nic złego nie byłby w stanie mi zrobić. Sama mam podobne uczucie. Może, gdy się pozbieramy, nasze małżeństwo będzie takie jakiego zawsze pragnęłam. Wspólnotą, nie dwojgiem ludzi wspólnie mieszkających w jednym domu. Pragnę by Bóg nam w tym pomógł. Modlę się o to.

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: Beti (78.144.65.---)
Data:   2011-03-07 13:57

Kiedy słyszę o tym, że mężczyzna pije, to gniew się we mnie zbiera. Mój ojciec pił całe życie, moja mama zawsze walczyła o niego. Próbowała różnych sposobów: kłótnie, szarpanie, śledzenia, wylewania wódki do zlewu, odbierania pieniędzy. Wszystko na nic. Aż przyszedł czas, że tata zachorował poważnie. Wycięli mu żołądek, był bliski śmierci, to pozwoliło mu przestać pić. Wygląda teraz na 70 lat, a ma 50.
Moja mama ma bardzo ziszczoną psychikę po tym wszystkim, tato zresztą też. Chodzą razem na terapię. Ale co się stało to się nie odstanie. Alkoholikiem jest się przez całe życie. Wiem to, bo widzę po zachowaniu ojca. Widzę, że ma problemy z okazywaniem uczuć i inne na podłożu psychicznym.
Takie małżeństwo jest bardzo trudne, nawet kiedy osoba przestała pić. Moja mama nadal zachowuje się jakby ojciec był centrum jej życia, nie potrafi mówić o sobie. Gdy do niej dzwonie tylko słyszę: tata to, tata tamto. Wtedy pytam ją "A jak Ty się czujesz?", żeby choć raz pomyślała o sobie.
Trudno mi jest nie oceniać Twojego męża. Myślę, że on jest w takim samym stopniu odpowiedzialny za to co się stało, jak i ty. Próbowałaś go zachęcić na terapię, na rozmowę z psychologiem, na rekolekcję dla małżeństw i nie chciał. Zobacz co musi się stać, żeby człowiek się zmienił. Do jakich tragedii nieraz dopuszcza Bóg, nie żeby nas zgnębić, ale właśnie żebyśmy mogli zmienić swoje postępowanie.

 Re: Zdrada małżeńska, dziwne sny.
Autor: Aguu (78.133.248.---)
Data:   2011-03-07 17:49

Myślę, że w tej sytuacji potrzebny jest sakrament pojednania:
- rachunek sumienia
- żal za grzechy
- mocne postanowienie poprawy
- szczera spowiedź
- zadośćuczynienie Panu Bogu i bliźniemu.

Mąż bardzo cierpi, dlatego módl się za niego, rób wszystko co dobre i możliwe. Staraj się posklejać relacje i pracuj aby odbudować jego zaufanie. To trudne i może trwać długo ale nigdy nie rezygnuj z czynienia dobra i okazania miłości mężowi.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: