Autor: izabella (---.silesnet.net)
Data: 2012-04-16 17:32
Jakiś czas temu znalazłam pracę, gdzie mój pracodawca jest osobą niewierzącą. Jestem gorliwą i praktykującą katoliczką - on o tym wie i próbuje mi wmówić, że Boga nie ma. Jak powinnam się zachować? Często dyskutujemy i próbuję mu wytłumaczyć, że Jezus istnieje, ale on śmieje się z tego, co mówię - jestem bezsilna. Nie wiem, czy powinnam rzucić tę pracę i zostawić go samemu sobie, czy tam trwać i próbować - może uda się zasiać w nim jakieś ziarno. Codziennie modlę się do Boga, aby mi w tym pomógł, ale jak na razie nie odnoszę żadnego efektu - wręcz odwrotnie. Jak powinnam się dalej zachować? On pozwala sobie przy mnie na pewne zachowania, których nie akceptuję. Czy nie lepiej uciec stamtąd i zostać bez pracy? Czy trwać i cierpieć? Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Z góry dziękuję.
|
|