logo
Sobota, 27 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Re: Czy powrót do katolicyzmu musi wiązać się ze spowiedzią?
Autor: Gośka1981 (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2013-01-12 18:21

Konradzie, o spowiedzi już wiesz. Natomiast jeśli mogę Ci coś podpowiedzieć, to powiem tak: znam środowisko zielonoświątkowe w moim mieście. To co Ci napiszę jest moim osobistym zdaniem na ten temat, także możesz się zgodzić, możesz też się nie zgodzić.
Jeśli chodzi o na przykład nadinterpretację Pisma Świętego, czy przecenianie roli darów Ducha Świętego, to moim zdaniem Zielonoświątkowcy są w tym niekwestionowanymi mistrzami. Wszelkie uniesienia, euforie, emocjonalność na modlitwie (od wielkiej radości po łzy) są ich domeną. Nawet wśród niektórych protestantów uchodzą oni za ruch, który jest bardzo podatny na zwiedzenie. Moim zdaniem niekiedy Pismo Święte bywa przez nich interpretowane tak, jak chcą; być może zauważyłeś w zborze, do którego chodzisz zjawisko "Bóg mi powiedział", "Pan mi objawił", "Duch Święty mi objawił". To wszystko jest niebezpieczne, ponieważ duchy należy badać czy pochodzą od Boga. Bo to, co czasem uważa się za natchnienia może pochodzić równie dobrze od szatana, ale też od nas samych, z naszych myśli, o czym Zielonoświątkowcy zdają się zapominać.
Druga rzecz- ktoś przede mną ostrzegł Cię przed "odnowowcami". Nie bój się Odnowy w Duchu Świętym. Jeśli "odnowowcy" nie zamykają się we własnej wspólnocie, we własnym kręgu, jeśli skupiają się na tym co ważne, czyli na modlitwie, czytaniu Pisma Świętego, jeśli uczestniczą normalnie w życiu Kościoła, a nie jest tak, że Odnowa jest "cacy", a reszta Kościoła jest "be", to myślę, że wszystko jest na swoim miejscu. Najważniejsze, żeby wspólnota nie wpadała w samozachwyt, a także żeby nie wyolbrzymiała znaczenia charyzmatów, co robią Zielonoświątkowcy. To dokładnie tak samo jak ze zborami. Są zbory naprawdę Boże, a są też zbory takie, że szkoda gadać. We wspólnotach też jest różnie. Są wspaniałe wspólnoty, gdzie ludzie wzrastają w Panu Bogu i owoce działania takich wspólnot też są widoczne, a owoce te są dobre, a są również wspólnoty, które są rzeczywiście bardziej jak sekty. A to akurat jest moim zdaniem kwestia prowadzenia wspólnoty, karcenia i "sprowadzania na ziemię" kogo trzeba i kiedy trzeba.
I w tym momencie chciałabym Cię jednak zachęcić do znalezienia dla siebie wspólnoty. Mogę się mylić, ale myślę, że po "przygodzie" z ruchem Zielonoświątkowym w Kościele katolickim może Ci brakować wspólnoty. Jeśli wrócisz do KK i nagle po roku spędzonym wśród ludzi, których znasz z imienia i nazwiska, których świadectwa słyszałeś, których najzwyczajniej polubiłeś, z którymi uwielbiałeś Boga, dla których być może byłeś bratem, wejdziesz do Kościoła, w którym ludzi jest nieporównywalnie więcej, a co drugi jest Ci obcy, to możesz mieć mieszane odczucia. Dlatego wspólnota jest bardzo ważna. Nie musi to być Odnowa, choć może. Żeby było jasne- nie należę do Odnowy nie jest to więc "reklama" :) We wspólnocie będziesz miał szansę wzrastać w wierze prawdopodobnie lepiej niż bez niej. Moim zdaniem różnica pomiędzy ruchem zielonoświątkowym, a "protestantyzującą Odnową" jest taka, że jeśli wejdziesz do Odnowy i pewnego dnia otrzymasz jakiś dar, np dar języków, to wysoce prawdopodobne jest, że w tej wspólnocie ktoś, kto posługuje darem rozeznania (najlepiej kapłan, ale są to przecież też osoby świeckie) rozezna tę sprawę i będziesz wiedział czy to, co się wydarzyło jest darem Ducha Świętego. Natomiast jeśli powiedziałbyś w zborze, że modliłeś się językami, to zapewne byłoby to uznane za wielką łaskę dla Ciebie, powiedziano by Ci, że dostąpiłeś chrztu w Duchu Świętym i byłaby ogólna radość i dziękczynienie za ten dar, ale wątpię czy byłaby jakakolwiek próba rozeznania. Powtarzam- tak myślę, zawsze mogę się mylić.

 Tematy Autor  Data
 Czy powrót do katolicyzmu musi wiązać się ze spowiedzią? nowy Konrad 
  Re: Czy powrót do katolicyzmu musi wiązać się ze spowiedzią? nowy Jan 
  Re: Czy powrót do katolicyzmu musi wiązać się ze spowiedzią? nowy o. Arnold OFM 
  Re: Czy powrót do katolicyzmu musi wiązać się ze spowiedzią? nowy Janusz 
  Re: Czy powrót do katolicyzmu musi wiązać się ze spowiedzią? nowy Bogumiła z Krakowa 
  Re: Czy powrót do katolicyzmu musi wiązać się ze spowiedzią? nowy andrzej 
  Re: Czy powrót do katolicyzmu musi wiązać się ze spowiedzią? nowy Gośka1981 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: