Autor: Joanna (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2013-04-11 17:18
Marcinie, nie jesteś oryginalny na pewno, bo mnóstwo tu wpisów o utracie sensu życia wśród młodych ludzi. Nie dziwi mnie to, bo jak ma się czuc człowiek, który całe życie słyszał, że ma się dobrze uczyć, aby mieć dobrą prace, a teraz okazuje się, że żadnej nie ma. I nie ma na kogo liczyć, że zajmie się tą sytuacją, bo rząd i opozycja zajmuja sie zupełnie innymi sprawami niz dobra i skuteczna organizacja państwa. Dobrze, ze zdajesz sobie sprawe z niebezpieczego upodobania do alkoholu. Ta choroba nie zalezy od sposobu picia- jak zwykły czy nie-zwykły alkoholik, ale zaczyna się zwykle od szukania pocieszenia, zapomnienia w trudnej sytuacji. Alkohol rozluźnia, daje dystans, podnosi nastrój - sporo osób chętnie z niego korzysta, ale trzeba mieć świadomość, że to błyskawiczna droga do uzależnienia i jeszcze gorszego problemu.
W samym robieniu drinków nie ma nic złego, chodzi o to, zeby zachować kontrolę, a to już jest trudniejsze. Ale jeśli to lubisz robić, poszukaj może przyjaciół, też bez pracy i załóżcie wspólnie jakiś klub, pub ,kafejkę,bistro- jakieś fajne miejsce, które przyciągnie innych ludzi, ciekawym miejscem, wystrojem, muzyką, wystawami,filmami, ciastem, moze ciekawymi drinkami właśnie. Wystarczy fajny pomysł, bo pieniądze dla małych firm są. Masz też inne pasje- moze z nich uda się zarobić, a może łącząc kilka rzeczy naraz. Teraz wszędzie jest bardzo trudno, ale wzięcie sprawy w swoje ręce da Ci na pewno zajęcie, sens życia, no i powinno dac pieniądze. Nie wiem, moze gromy sie tu na mnie posypią, ale lepiej robić coś, co się lubi, maksymalnie etycznie, niz siedzieć bezczynnie popadając w depresję.
|
|