Autor: Gosia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2014-03-16 22:33
Zgadzam się z pomidorkiem, musisz szukać Bożej woli. Tylko musisz też zdawać sobie sprawę z tego, że Jego wola jest różna od Twojej... Chcąc mieć jakieś poczucie bezpieczeństwa, tak bardzo po ludzku układamy sobie plany, tak bardzo po ludzku wymyślamy racjonalnie cele do osiągnięcia i staramy się ze wszystkich sił do nich dążyć... i nic. Wiesz dlaczego nic? Bo Pan czeka, aż pozwolisz Mu realizować w Twoim życiu Jego plan. Bo Twój nie doprowadzi Ciebie do zbawienia, ale do zguby. To Bóg wie, co jest dla nas najlepsze. Jeśli brniesz w ślepą uliczkę, On nie przykłada do tego ręki, nie pomaga. Nie chce Twojego upadku. Oddaj Mu swoje życie, pozwól się prowadzić, zachowuj przykazania i czytaj Pismo Święte, i czekaj. Bóg, kiedy widzi, że nawrócenie nie jest chwilowym kaprysem, naprawdę zmienia nasze życie i czyni to w najwłaściwszym momencie. Być może masz doświadczyć takiego lęku i niepewności, aby z ulgą złożyć swoje problemy na Jego ramiona ? Bądź cierpliwa i wytrwała w modlitwie. BÓG NIGDY NIE ZOSTAWIA PROSZĄCEGO BEZ POMOCY. NIGDY. Pamiętaj o tym i ufaj Mu z całego serca. Z Panem Bogiem.
|
|