Autor: Joanna (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2015-07-24 07:36
Z Twojego opisu wynika, ze Twoim problemem jest gniew, który znajduje ujście w niewłaściwy sposób. Na początek poszukaj książek na ten temat, tzn, jak radzić sobie z gniewem. Bardzo ważne jest też odnalezienie przyczyny tego stanu.
Może mieć ona różne przyczyny, jak napisała wyżej Małgorzata. Jeśli przyczyną jest narastająca frustracja, zaszłości z dzieciństwa, dysonans między tym, jakie życie powinno być Twoim zdaniem, a jakie jest lub inne problemy natury psychicznej może pomóc psycholog. Z doświadczenia mogę Ci powiedzieć, ze jedynym lekarstwem na gniew jest
miłość i akceptacja, tak siebie, jak i osób z Twojego otoczenia. Podstawą do tej miłości jest współczucie, którego i Ty, i Twoi bliźni jednakowo potrzebują.
Jeśli nie wiesz, jak wzbudzić współczucie do kogoś, kto cie tak strasznie "denerwuje", popatrz na niego oczami Boga, pomyśl, że Bóg kocha jego tak samo jak i Ciebie, niezależnie od tego, jak bardzo jesteście niedoskonali i frustrujący. Doraźnie na pewno pomoże wyciszenie i modlitwa oraz obserwacja, jakie okoliczności ten gniew wywołują. Nie da się pewnie ich uniknąć, ale mając świadomość sytuacji można lepiej ją kontrolować.
|
|