Autor: Paweł (31 l.) (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2018-06-09 09:50
Witam,
mam wiele wątpliwości w temacie zadośćuczynienia. 23-24 lata temu, na początku podstawówki niesłusznie oskarżyłem kogoś o przemoc, ta osoba miała nawet obniżone sprawowanie. Potem relacje z tą osobą miałem normalne, nawet przyjazne. Jak mogę dziś zadośćuczynić? Przypominać jako 31-latek o sprawie z pierwszej, czy drugiej klasy SP i przeprosić? Czy np. ofiarować post, modlitwę, jednodniową pielgrzymkę? To drugie rozwiązanie wydaje się mniej "wstydliwe", ale czy to pierwsze jest lepsze?
|
|