Autor: Rosalinda (---.wist.com.pl)
Data: 2019-01-08 20:55
Staropolskie powiedzenie mówi "sen - mara, Bóg - wiara". Nie należy oczekiwać, że nasi bliscy zmarli będą nas odwiedzać w snach, czy komunikować się z nami. Czasami dusze w czyśćcu cierpiące proszą w jakiś szczególny sposób o modlitwę, ale nie są to wizyty bo tak im się podoba. Dusze nie przychodzą do nas z własnej woli, a tylko z woli Pana Boga. Nie należy czekać na objawienia czy wizyty umarłych, na jakiekolwiek znaki. Bo bywa, że takie nawiedzenia mogą być czymś negatywnym, łącznie z manifestacją złego ducha, bo dobre dusze, będące z Bogiem w szczęśliwości tak po prostu do nas nie przychodzą. Ciężko swojego Anioła Stróża zobaczyć, pomimo że jest obok, a co dopiero zmarłych... za nich należy się po prostu modlić i zaufać Bogu, że nasi bliscy zmarli są szczęśliwi i mieć nadzieję, że się kiedyś z nimi spotkamy.
|
|