logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Re: Już nie mam sił.
Autor: Kamila (---.as13285.net)
Data:   2020-02-07 13:36

Kochana, bardzo ci wspolczuje tej sytuacji i bede się za ciebie modlić. W bardzo młodym wieku przeżyłaś naprawdę wiele, jesteś silniejsza niż ci się wydaje, ile osób już by popełniło samobójstwo na twoim miejscu, a ty się nadal trzymasz. Tylko strasznie Cierpisz. Codziennie oddawaj ją sprawę Bogu i pros o pomoc i uzdrowienie calej twojej rodziny. Jednak aby modlitwa zadziałała skutecznie, bedziesz musiala im przebaczyc. Pomyslisz, jakim cudem niby mam przebaczyc ludziom ktorzy tak okropnie mnie zranili? Uznasz, że to niemożliwe. Jednak spróbuj pomyśleć w taki sposób, oni są takimi samymi ludzmi jak ty, dla Boga wszyscy macie taką sama wartość i jesteście tak samo ważni. Problem w tym, że twoja rodzina stała sie marionetkami dla szatana, on ma ich w garści i robi z nimi co tylko chce a oni, że są bardzo słabi, poddają się mu. I przez to szatan pragnie calkowicie zniszczyc zycie ich, twoje oraz innych, siejąc nienawiść, agresję, przemoc, używki... To nie tak, że oni nie chcą szczęścia i milosci, chcą, tylko nie wiedza i byc może nie wierzą, że jest to możliwe i przez ich słabość szatan robi co chce. Dlatego tak ważna jest modlitwa, przebaczenie (co będzie trudne i nie oczekuje że w ciagu jednego dnia uda ci sie to osiągnąć). O łaskę przebaczenia dla innych również sie warto modlić gdy sama nie umiesz. Spróbuj również pojsc na jakąś Mszę o uzdrowienie, ktora działa cuda (pod warunkiem, że prawdziwie zechcesz oddać Bogu twoj problem), znaleźć mądrego i stalego spowiednika, ktory będzie cie prowadził i kochana, wydaje mi sie, że potrzebujesz jednak psychologa. Modlitwa to jedna noga, pomoc, działania i drugi czlowiek to druga. Rozumiem, że mozesz nie ufać itp ale spróbuj w internecie znaleźć w swoim mieście psychologa, ktory ma bardzo dobre opinie od ludzi i Będzie wyrozumiały i będzie naprawde w stanie ci pomoc. To, że inny psycholog nie pomógł to nie znaczy, ze drugi bedzie taki sam, tylko musisz miec pewność ze to ten. Jezeli nadal nie bedziesz do niego przekonana, spróbuj za różnych forach typu zaburzeni.pl lub grupach na facebooku. Trzymaj sie różańca, szatan sie okropnie tego boi. Posłuchaj na youtube listu Boga do zasmuconych https://youtu.be/JOpIBoZCIFM i kochana, jestes naprawde silna i niezwykla, zaufaj Bogu, szukaj przyjaciół którym mozesz sie wyzalic. I nie idz w uzywki, nie dawaj szatanowi tej satysfakcji. Wierze, ze przez twoje cierpienie Bóg zbuduje coś naprawdę niezwykłego w twoim życiu. Tylko mu musisz zaufac. Masz prawo do kryzysu wiary i pogubienia się, Bóg to rozumie, ale wazne, by stale do niego wracac. Rzecz ludzka upadac, rzecz zła w grzechu trwać. On zawsze bedzie na ciebie czekał.

 Tematy Autor  Data
 Już nie mam sił. nowy Ewelina 
  Re: Już nie mam sił. nowy Kamila 
  Re: Już nie mam sił. nowy Kalina 
  Re: Już nie mam sił. nowy Estera 
  Re: Już nie mam sił. nowy Ewelina 
  Re: Już nie mam sił. nowy Kalina 
  Re: Już nie mam sił. nowy Estera 
  Re: Już nie mam sił. nowy Marzena 
  Re: Już nie mam sił. nowy Margaret 
  Re: Już nie mam sił. nowy Estera 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: