logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce.
Autor: #%@&* (---.17-3.cable.virginm.net)
Data:   2021-01-24 15:12

A ja nie pamiętam kiedy tu zajrzałem pierwszy raz. Miałem kilkuletnią przerwę w przygodzie z komputerami po tym jak Microsoft ukradł DOS-a i wprowadził własny system i własne nakładki typu Word itp., w których nie dało się nic robić samemu. (Jak pierwszy raz zobaczyłem myszę, to dostałem odruchu wymiotnego). To po prostu przestało być zabawne - komputery z dnia na dzień straciły dla mnie wartość użytkową, podobnie jak internet po wprowadzeniu stron WEB. Odstawiłem komputery także z tego powodu, że pojawiły się dzieci, a ja nie życzyłem sobie by ich dzieciństwo i dojrzewanie polegało na bezmyślnym klikaniu w durnych grach. Ale, cóż robić - jeśli nie chcesz być zjedzonym, musisz krakać tak jak wrony - patrz przykład byłego już prezydenta umierającego imperium (i skończyło się na tym, ze jeden z moich synów został programistą w brytyjskim urzędzie statystycznym, a po poprawieniu wszystkich (niekiedy tragicznych) błędów jakie mieli w programach (najlepszym przykładem jak wygląda brytyjskie modelowanie komputerowe jest działalność w zakresie modelowania "pandemii" grypy, fizyka teoretycznego, niejakiego Fergusona), powiedział "dosyć" i dał im wypowiedzenie, wprawiając w niemałe osłupienie swoje szefostwo. Sądząc po tym co mają na stanie, możecie jeszcze długo wszystkie informacje brytyjskiego urzędu statystycznego i nie tylko, od razu wyrzucać do kosza na śmieci. Tak więc choć broniłem moje dzieci rękami i nogami przed współczesnymi komputerami - nic to nie pomogło - zniszczyłem dziecku życie (komputery były chyba jedynym zakazem jaki sobie przypominam z ich dzieciństwa, a wiadomo, że zakazany owoc smakuje najbardziej). To tak gwoli przestrogi dla przyszłych rodziców, jeśli takowi jeszcze będą. Z ogólnodostępnych portali wpierw była Hoga - niestety jakaś tam aktywność na niej nic nie pomogła i Polacy dokonali wyboru, hm... "disco polo", zapewne po to by każde dziecko miało w szkole szklankę ciepłego mleka z kożuchem, a każda rodzina wczasy pod gruszą. Wtedy po raz drugi w życiu pomyślałem o emigracji. Zamiast tego zaangażowałem się w jakimś tam udziale przy powstającej "Wierze", do czasu oczywiście, mniejsza o powody dla których uznałem że to nie ma najmniejszego sensu (branie udziału w beznadziejnych, upadających projektach). Coś w rodzaju forum pomocy działało i gdzie indziej, choć na Mateuszu, ale jakoś tak forma nie do końca mi przypadła do gustu. Na jakiś czas przytuliłem się do Opoki, gdzie działał i Verba Docent (oczywiście pod innym nickiem, ale z bardzo charakterystycznym stylem), który potem pierwszy przeniósł się do Katolika. Mój pierwszy kontakt z Katolikiem (gdy się pojawił), był trochę zawstydzający i szczeniacki, przyznaję bez bicia - na początku (nie wiem czy jeszcze istnieje) było tam w zakładce coś w rodzaju rankingu piosenek religijnych (był w tedy wysyp muzyki chrześcijańskiej), a ponieważ w moim mniemaniu Katolika prowadzili zupełni amatorzy, więc przy pomocy klikania bez opamiętania dało się w tym rankingu windować na same szczyty jakąś zupełnie absurdalną muzykę. Ale to mi się szybko znudziło (bo ile można) i zainteresowałem się Forum Pomocy, na początek testując Moderatora - w oparciu o Ustawę o Kontroli Widowisk i Publikacji Prasowych domagałem się publikowania jakichś bezsensownych tekstów. Na samym początku zadziałało! Potem niestety już nie... (Moderator się znarowił). Dużą rolę w mojej dosyć długiej bytności na Forum odegrała Bogna z Gdyni, której z początku solidnie zalazłem za skórę, ale której skuteczności w korekcie i adjustacji tekstów zawdzięczam to że zostałem tu na dłużej (samemu by mi się nie chciało). No i trzeba przyznać, że O. Moderator wywiązywał się należycie z zadania. Choć nie raz musiał nieźle obrywać, to jednak (czasem po długim leżakowaniu) publikował (choć na chwilę) to co pisałem. Do ortodoksji moich wypowiedzi, przynajmniej formalnie, nie dało się przyczepić, choć musiały niektórych bardzo uwierać, naruszając tabu, uderzając w oficjalne autorytety i nie podlegające dyskusji oczywiste oczywistości. Głównie moderacji to forum zawdzięcza swoje tak długie istnienie. Inne katolickie inicjatywy w internecie zostały albo skutecznie spacyfikowane, albo skutecznie przejęte i przekształcone w jakieś bezkształtne stwory, udające "coś katolickiego". (Jako to wygląda w praktyce można prześledzić, choćby obserwując w internecie tzw. audiencje papieskie. W dobrych i nie tak odległych czasach było to średnio ponad 50 tys. uczestników, dla których zwykle nie był to czas zmarnowany, gdy ładnych kilka lat temu ich liczba zeszła poniżej 10 tys. Watykan przestał publikować informacje na ten temat, ale ciągle można zobaczyć obecnego papieża objeżdżającego samochodem kolejkę do muzeów watykańskich, oczywiście wtedy kiedy, hm... zdrowie mu pozwala. Natomiast przebieg audiencji czy z papieżem czy bez, jest taki jak zwykle, tyle, że kamera nie pokazuje uczestników)
Cóż tu dodać: Ma Ksiądz Moderator całkowitą rację - pora się zwijać. Co my starzy możemy więcej zdziałać? Wszak żyjemy w czasach całkowitego tryumfu Kościoła katolickiego. Mamy katolika u steru ojczyzny wszelkiej demokracji, czyli USA, który przez całe życie nie wyciąga różańca z kieszeni w której go trzyma (ja nie, bo mnie się w kieszeniach nic więcej nie mieści, jeszcze bym go zgubił, zresztą mnie paciorki nie pomagają w odliczaniu, cały czas się mylę), najważniejszy guru współczesnego świata Bill Gates i jego żona Melinda, to przykładni katolicy, którzy niedzielnej Mszy św. nigdy nie opuszczą i życie poświęcili dla dobra ludzkości, czego najlepszym świadectwem jest obecna pandemia, a to przecież dopiero początek tego co nas czeka, no i papieżem Kościoła katolickiego też jest katolik i do tego największy reformator w historii Kościoła. Tak więc osiągną-wszy wszy-stko co było do osiągnięcia, po całym paśmie życiowych sukcesów, najwyższa pora się zwijać.
Sam nie wiem czego tu życzyć pozostałym na posterunku uczestnikom Forum? Chyba tylko zachowania status quo, bo jeśli o depopulację chodzi, globalne ocieplenie i te inne takie, których celem jest zniszczenie tej planety, to właściwie mamy to już z głowy - to tylko kwestia czasu, którego ja już nie mam, ale jeszcze wszystko przed wami. Miłego przeżywania nadchodzącej nowej, lepszej rzeczywistości. A-woman i do przodu!

 Tematy Autor  Data
 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy moderator 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Kalina 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy orelka 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Danusia 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy G_JP 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Margaret 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Estera 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Magdalena 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy #%@&* 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Dorota 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Gabi 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Juwka 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy zielona_mrowka 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Strzyga 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy A. 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Ј 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Ania 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Margaret 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Ј 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Margaret 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Ј 
  Re: 20 lat najstarszego forum katolickiego w Polsce. nowy Margaret 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: