Autor: N (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2021-04-20 12:40
Kochać potrafi tylko ten, kto czuje, że jest kochany.
Zwątpienie jest zawsze otwarciem furtki dla szatana i zamknięciem drzwi dla Mnie.
Wszystkie stresy i złe samopoczucia wywodzą się z zapatrzenia w siebie z egocentryzmu. Wszystkie żale, pretensje, osądy, agresje także. Krzyżem, na którym każdy człowiek wisi jest jego egocentryzm. To was krzyżuje. Tym krzyżujecie się wzajemnie.
Jeśli daję ci łaskę nawrócenia: łaskę wiary i miłości to nie po to, abyś ją wykorzystywał tylko dla siebie, by tobie było lepiej na tym i na tamtym świecie.
Dotknęła cię niesprawiedliwość ludzka. Popatrz jak łatwo jest wyrządzić krzywdę
oceniając coś, gdy zna się tylko małą cząstkę i to zniekształcającą czyimś kolejnym osądem. Popatrz jak ludzie wydają wyroki przypisując sobie pełnię rozeznania. Ucz się tego niedowierzania sobie i niedowierzania ludzkim osądem, ponieważ nigdy nie są oparte o pełnię prawdy
I proś i błagaj w skrusze, bym wybaczył, gdy on nie wie, co czyni a także ty.
Przepraszaj za siebie i za braci twoich i wynagradzaj cierpienie Moje w was.
Ja walczę w duszy każdego człowieka o jego duszę i jego szczęście wieczne.
Bronią waszą - ludzi - jest wolna wola. Mają bronią jest miłość.
Wasza wolna wola codziennie skazuje Mnie na różnorakie poniżenia i męki. A szatani, z którymi w tym współdziałacie /najczęściej nieświadomie/ zadają mi rany.
Ja nie bronię Siebie. Bronię duszę i by ją osłonić wystawiam Siebie na uderzenia. Bronię każdą dusze wszelkimi sposobami. Pragnę bronić łagodnie i prowadzić łagodnie. Ale gdy dusza wyrywa się i walczy o swoją własną zgubę, używam środków drastycznych i pozwalam, aby zakosztowała kontaktów ze złem, do którego tak ślepo dąży. Wtedy jest wielkie cierpienie ukrzyżowania: duszy wraz ze Mną w jej własnym wnętrzu. I wtedy, gdy to przyjmuje i przejrzy, rodzi się jej zmartwychwstanie do życia.
Ja w niej zmartwychwstaję, bo Ja jestem Życiem jedynie.
Ale jest też tak, że niejedna dusza wygrywa tą walkę o nią samą - i ta wygrana jest jej śmiercią i Moją śmiercią w niej -bez zmartwychwstania. Śmiercią Miłości, a więc piekłem - nieraz na czas jakiś, nieraz na wieczność całą
Prawdziwie kochać można tylko w pełnej wolności od oczekiwań i pragnień nie tylko w odniesieniu do wymiaru ciała, ale nade wszystko do pożądań duchowych. Czysty dar z siebie jest wtedy, gdy nic nie pragniesz dla siebie: żadnej satysfakcji, żadnej zapłaty, żadnej wdzięczności, żadnych uczuć. Tylko wtedy możesz czynić prawdziwe dobro, bo tylko wtedy nie rodzi się w twym sercu to, co niszczy ciebie samego, a pośrednio i innych: to jest żal, rozczarowanie, niechęć. A może nawet osądzanie prowadzące do potępiania innych.Aby iść do ludzi z darem serca trzeba mieć serce wole: uwolnione od wszelkich pożądań.
Słowa te skierował Jezus do mnie i do Ciebie a zapisane zostały w 'Dzienniku' Alicji Lenczewskiej (Słowo pouczenie).
|
|