logo
Sobota, 27 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Pustka w życiu.
Autor: S (21 l.) (---.centertel.pl)
Data:   2021-06-03 17:34

Witam,
W swoim życiu zmagam się ostatnio z wieloma problemami. Zawaliłem studia, a właściwie nie zostałem dopuszczony do sesji i jest mi bardzo ciężko z tego powodu. Wiem, że bez studiów raczej się nie da dobrze zarabiać; nie chodzi mi oczywiście o nie wiadomo jak wielkie zarobki ale po prostu aby żyło się w porządku. Przez to patrzę bardzo pesymistycznie na przyszłość. Odechciało mi się wszystkiego, nie widzę sensu życia, mam myśli samobójcze, nie mam absolutnie na siebie pomysłu.
Mimo, że mam 21 lat to nadal nie mam prawa jazdy, wiele osób pytało się mnie kiedy je sobie zrobię, ja zwykle odpowiadam, że pewnie niedługo albo że nie jest mi póki co potrzebne ale prawda jest taka, że bardzo się boję wsiąść za kółko, ponieważ bałbym się, że spowoduję wypadek; nie chciałbym również ponosić odpowiedzialności za inne potencjalne ofiary wypadku, bardzo by mnie również dręczyło sumienie.
Jestem też dopytywany przeważnie przez kolegów dlaczego nie znajdę sobie dziewczyny. Zwykle staram się ignorować takie pytania ale tak naprawdę to po pierwsze czuję do nich zrazę (wkrótce może być nawet mizoginia), ponieważ przez całe życie byłem przez nie odrzucany, ignorowany, często nawet słyszałem od nich wyzwiska w moją stronę, mimo, że nigdy im żadnej krzywdy nie zrobiłem, także nie wiem jaka może być tego przyczyna. Na dodatek uważam, że mógłbym być złym chłopakiem lub później mężem, ponieważ: 1. kto by zechciał mężczyznę bez prawa jazdy, 2. ABSOLUTNIE sobie nie wyobrażam, żeby potencjalna żona zarabiała więcej ode mnie, byłoby to dla mnie upokorzenie, bo wtedy odnosiłbym wrażenie, że jestem na jej utrzymaniu a jak wcześniej wspomniałem, jeśli zostanę bez studiów to na dobrą pracę nie mam co liczyć, a przyjęło się, że to mężczyzna jest głową rodziny i to on odpowiada za stabilność finansową w rodzinie, 3. nawet nie wiem jak miałbym się z nią obchodzić, nie mam tak naprawdę żadnego doświadczenia, 4. myślę, że byłbym złym ojcem dla dzieci, bo ojciec czasami musi być stanowczy/surowy wobec swoich dzieci, a ja się staram raczej taki nie być i przez to źle je wychowywał, np. dostałyby słabą ocenę to ja bym na nich nie nakrzyczał lub ukarał czy coś. Z jednej strony kiedyś było mi bardzo przykro z tego powodu (i do dzisiaj czasami jest) ale z drugiej strony to powoli zaczynam się przyzwyczajać do takiego stanu rzeczy i do samotności do końca życia.
Martwi mnie również to, że nie umiem znaleźć w sobie jakichś talentów, pozytywnych cech, umiejętności itp. przez co bardzo się boję o przyszłość a konkretnie co będę robił w życiu; boję się, że przez moje beztalencie, brak jakichkolwiek pomysłów na życie wyląduję na ulicy bo nikt nie będzie mnie chciał zatrudnić albo po prostu żeby tego nie przeciągać, popełnię samobójstwo.
Przez te problemy, które wymieniłem i te, których tu nie zawarłem, mam ochotę jak najszybciej umrzeć i staram się do tego doprowadzić poprzez jedzenie słodyczy, niezdrowych rzeczy, praktycznie brak uprawiania jakiegokolwiek sportu, celowe (?) utrzymywanie się w stanie nerwicy (stwierdzone przez psychiatrę), itp.
Modlę się do Boga (staram się to robić codziennie ale czasami jestem tak zrezygnowany wszystkim, że tego nie robię) o potrzebne łaski, siły, o rozwiązania/wyjścia z trudnych sytuacji ale bez jakichkolwiek efektów. Chodzę do psychiatry, biorę leki antydepresyjne - i to nic nie daje. Odnoszę wrażenie, że jestem do niczego, że nic pozytywnego mnie już nie spotka, że będę musiał patrzeć na innych ludzi, którym się powodzi (a znam trochę takich, nawet w moim wieku) i że jestem w sytuacji bez wyjścia - albo będę dalej takim beznadziejnym, nic nie wartym człowiekiem i będę musiał z tą świadomością żyć, albo skończę z sobą i wyląduję w piekle.
Jeśli trzeba będzie coś jeszcze dodać od siebie, to to zrobię.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

 Tematy Autor  Data
 Pustka w życiu. nowy S (21 l.) 
  Re: Pustka w życiu. nowy Hanna 
  Re: Pustka w życiu. nowy antonima 
  Re: Pustka w życiu. nowy Krystyna 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: