Autor: Joanna (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 2022-05-05 22:06
Piszesz, że została tylko cisza i łzy. A Bóg przychodzi właśnie w ciszy. I właśnie wtedy, w ciszy, najłatwiej Go usłyszeć. Ty piszesz, że Bóg milczy. A może On właśnie prze tą ciszę coś mówi. Albo próbuje Ci powiedzieć. Może np. to, że jest z Tobą. W tym cierpieniu. Że nie jesteś sama. Że On jest obok. Może On tą ciszą przytula Cię do siebie. Albo chce to zrobić. Może chce uciszyć w Tobie to wszystko. Tą złość, o której piszesz. Może zostaw nowenny, prośby, a spróbuj jakby wtulić się w tą ciszę. Zgódź się na nią. Spróbuj w niej dostrzec Boga. Jego obecność. Czujesz się opuszczona przez Boga. A On jest bardzo blisko. Z całą pewnością Cię nie opuścił. Nie byłby sobą, jakby tak zrobił. Jest tuż obok.
|
|