Autor: Ella (---.centertel.pl)
Data: 2022-09-17 08:21
Ewo, Dołączam się do zdania Doroty. Teraz ważne jest to, co możesz dla swojego zmarłego męża zrobić. I dla siebie.
Polecam Ci zwłaszcza zamówienie 30 mszy świętych gregoriańskich, np. tutaj: (klik), chociaż to duży koszt. Tak zwykle czynimy w mojej rodzinie, kiedy umiera najbliższa osoba. Albo - w jakimś zakonie - mszy świętych wieczystych, to niewiele kosztuje i jest stosunkowo proste. Możesz msze święte wieczyste zamówić także za siebie. Szczególnie polecam Ci też do codziennego odmawiania przepiękną modlitwę św. Gertrudy za dusze w czyśćcu cierpiące, ja dołączyłam ją do mojego pacierza porannego.
I jeszcze jedno: czujesz wyrzuty sumienia, popełniłaś grzech ciężki. Nic tak dobrze nie pomaga w powyższej sytuacji jak czynienie pokuty. Także w formie pomocy innym, dawania jałmużny. W formie różnych wyrzeczeń, umartwień, podejmowanych wysiłków i prac. Do chwili, aż uzyskasz pokój serca. To zawsze pomaga. Pozdrawiam Cię i życzę Ci odnalezienia pokoju sumienia, pokoju serca.
|
|