logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak odrzucić pokusy?
Autor: (Prawie) nawrócony (---.centertel.pl)
Data:   2023-02-24 12:43

Witajcie. Od pewnego czasu myślę o szczerym i prawdziwym nawróceniu. Dwa tygodnie temu miałem sytuację, w której ... doświadczyłem Bożej obecności w moim życiu (tak myślę) Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale to czego szukałem w świecie znalazłem w ciszy spotkania z Bogiem. Jakby ktoś mnie duchowo przytulił - przepraszam, ale nie potrafię tego wytłumaczyć inaczej. Poprosiłem Boga o to, aby po prostu był obecny w moim życiu, gdyż żadne imprezy, używki nie dały mi tego czego szukałem, a potem zalany łzami nie rozumiejąc co się dzieje jak głupi patrzyłem się w ciemność pokoju z uśmiechem na ustach czując się jak najbardziej kochane dziecko świata. Po 2 dniach 'puściło' a ja zacząłem sobie tłumaczyć, że to moje własne przeczucia itd itp. Wróciła normalność codziennego życia. Straciłem ten stan. Może ktoś przeżył coś podobnego i mnie zrozumie. Nic co dotychczas przeżyłem nie może się z tym równać, ale no właśnie ... jedyną sferą, której jeszcze nie poznałem jest sfera seksualności i tak się składa (nie chce wchodzić w szczegóły) że mam szanse, aby ją poznać (czysto fizyczne)
Nie mam dziewczyny, chodzi o czystą fizyczność z dziewczyną, która mi się najzwyczajniej w świecie podoba. W pornografii siedzę po uszy. Z każdym kolejnym dniem czuje, że jak się na coś nie zdecyduje to zwariuje. Ja już dałem tyle szans szczęściu, które proponuje ten świat, a potem tylko żal i pustka. Fizycznie tego chce, psychicznie nie wiem czy sumienie mi się rozleci na sto kawałków czy nie, a w sferze duchowej nie mam złudzeń, że nic nie zyskam, czyli jest taki jakby remis, choć wiem że to określenie brzmi beznadziejnie. Ale nie mogę, nie potrafię ostatecznie powiedzieć nie ... Jak to odrzucić? To ostatnia sprawa, która mnie oddala od Boga, bo ja już 'miałem' wszystko i co? Przejadło się totalnie i znudziło. To ostatnie co świat ma mi 'do zaoferowania'. Ta dziewczyna mnie namawia, mówi jak będzie super, wiem, że ma minimalne szanse na dziecko (choroba
więc nie ma obawy) itd. Pisze to dlatego, aby rozjaśnić temat. Jak to odrzucić? To nie jest proste... proszę uwierzcie, że nie jest proste. To wraca jak bumerang. Niech ktoś z zewnątrz mi coś napisze bo zwariuje. Ja podświadomie czuje, że to się skończy tak samo jak zawsze ale to za mało aby powiedzieć nie ...

 Re: Jak odrzucić pokusy?
Autor: maryla (---.dsl.bel)
Data:   2023-03-16 22:28

No to ja ci odpowiem co ja mysle, widze ze nie ma chetnych pewnie nikt z tutejszych nie mial takiego doswiadczenia. Ja tez nie. Zazdroszcze ci ze takie doswiadczenia mnie omijaly. Po prostu wierze ci co opowiadasz. Czy po tym spotkaniu (z kochajacym Bogiem) nadal olgladales pornosy? Jezeli tak to nie dziw sie ze puscilo.
Dziewczyna ktora cie tak namawia na piekne przezycia przyniosla mi na mysl ze to szatan cie molestuje (pamietaj ze szatan potrafi byc w ludzkiej skorze, slowach, dzialaniach, nie musi miec rogow, ogona i paskudnej twarzy). Wyglada na to ze jestes bardzo mlody i moze fantazjujesz. Ale to nic. Mysle ze nie jest za pozno. Nie daj sie namowic do otwarcia drzwi zlym duchom.

 Re: Jak odrzucić pokusy?
Autor: Ζ (---.res.spectrum.com)
Data:   2023-03-17 23:00

"Od pewnego czasu myślę o szczerym i prawdziwym nawróceniu."

Skończ z myśleniem, a podejmij działanie. Zrób dobry rachunek sumienia (jest modlitwą) (klik) i przystąp do sakramentu pojednania.

"Ale nie mogę, nie potrafię ostatecznie powiedzieć nie ... Jak to odrzucić?"

Potrafisz. Tylko nie opieraj się wyłącznie na własnych siłach. Proś Boga o pomoc.
Otrzymałeś niezwykły znak (duchowe przytulenie), że Bóg jest obecny w Twoim życiu. Dziękuj Mu za to obdarowanie i pamiętaj, że nie jesteś sam i nie musisz działać sam. On nie odszedł, mimo że odczucia się skończyły.

 Re: Jak odrzucić pokusy?
Autor: Danusia (178.219.104.---)
Data:   2023-03-18 16:14

"Pan jest przy mnie jako potężny mocarz" Jr 20,11

Człowiek nie może swojej osoby dzielić na części czyli tylko fizyczne doświadczenie a uczucia i głowę co? odkręcisz i zostawisz za drzwiami by nie zbrukać?
A ta dziewczyna może nie być świadoma, co Ci proponuje lub jak wyżej napisano jest to Zły w przebraniu by Cię uwikłać i zniszczyć, to co wcześniej było Twoim pięknym udziałem.
Powiem Ci, że często tak bywa, że kiedy doświadczamy bliskości z Bogiem, to od razu ktoś lub coś pojawia się by albo rozproszyć albo całkiem zająć naszą uwagę czymś niezwykle "ważnym". To jakby dla nas jest znakiem, że diabeł jest niezadowolony z tego że masz należeć do Boga i być w Jego sprawach.

Pytasz, jak sobie z taką silną pokusą poradzić? Najpierw rozumem musisz przyjąć, że to jest złe i prowadzi na złą drogę. Nikt nie bawi się swoim ciałem, bo to nie towar tylko świątynia Ducha Świętego, który działa w nas i poprzez nas.
A następnie prosisz zwyczajnie Jezusa, który uwalnia nas od Złego. Jezu uwolnij mnie od tych pokus, nie chcę tego. Mów to wciąż kiedy przyjdą pokusy, zwątpienia. Czy stosujesz modlitwę 'Jezusie Synu Dawida ulituj się nade mną grzesznikiem'?
Imię Jezus Chrystus to imię w którym mamy zbawienie, wybawienie i diabeł ucieka od Jezusa, bo został pokonany.

 Re: Jak odrzucić pokusy?
Autor: Życzliwy (---.centertel.pl)
Data:   2023-03-19 11:41

Bóg dał Ci zamaskować swojej miłości, Miłości przy której blednie największa rozkosz jaką może dać ten świat. O tę Miłość trzeba walczyć, aby móc objąć Ją w niebie. Z grzechem walczy się narzędziami które Bóg zostawił w Kościele - Bóg za zasłoną sakramentów w Kościele, Jego łaska, wspólnota - bo nikt nie jest samotna wyspą i nie zbawia się sam ale we wspólnocie wierzących. Zrób pierwszy krok, Pan poprowadzi Cię dalej. Nie zmarnuj łaski która została Ci udzielona.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: