logo
Sobota, 27 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Drugi człowiek nie jest gotowy na pojednanie. Co robić?
Autor: Ania (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2012-05-26 13:08

Jak w temacie.

 Re: Drugi człowiek nie jest gotowy na pojednanie. Co robić?
Autor: Ewa (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2012-05-26 15:20

Czekać i modlić się. Jeśli to ktoś bliski, zapytać co powstrzymuje przed pojednaniem.

 Re: Drugi człowiek nie jest gotowy na pojednanie. Co robić?
Autor: Ewa A. (---.range86-177.btcentralplus.com)
Data:   2012-05-26 18:27

Nie osądzać, nie narzucać się, tylko się modlić za tę osobę o nawrócenie. Każdy ma wolną wolę. Każdy będzie odpowiadać przed Bogiem za swój grzech "nie miłości". Może za jakiś czas będzie taka jednak sytuacja, przy której można wyjaśnić kto w czym zawinił. Ale przykazanie Jezusa, aby miłować swoich nieprzyjaciół i błogosławić im, jest najlepszą wskazówką w tej trudnej sytuacji.
Radośnie przeżywaj każdy dany Ci przez Pana dzień, kochaj bliźnich, a ich grzechy niech będą dla Ciebie wskazówką, czego w życiu nie należy robić. Z Panem Bogiem.

 Re: Drugi człowiek nie jest gotowy na pojednanie. Co robić?
Autor: Tad (---.acn.waw.pl)
Data:   2012-05-26 20:55

Bardzo dużo zależy od sytuacji i od zranień, które nosi w sobie (i które Ty nosisz w sobie). Zależy też kto jest winowajcą (Ty czy druga osoba) i w jakiej jesteście relacji. To co Ty możesz zrobić, to dobrze je przepracować, a za drugą osobę modlić się.

 Re: Drugi człowiek nie jest gotowy na pojednanie. Co robić?
Autor: Franciszka (---.warszawa.vectranet.pl)
Data:   2012-05-27 08:20

Nie musisz sama nic robić. Proponuję przede wszystkim nie rozpamiętywać swoich zranień, ale oddawać je Panu Jezusowi Miłosiernemu w modlitwie. "Drugiego człowieka" też polecać Jego Miłosierdziu, wzorem św. s. Faustyny, która doznawała krzywdy od swoich współsióstr w klasztorze.
Pamiętaj, że każdy człowiek odpowiada osobiście przed Panem Bogiem za swoje grzechy. Oczywiście Przykazanie Miłości Boga i Bliźniego obowiązuje człowieka do brania odpowiedzialności za zbawienie duszy "Bliźniego" w imię miłości Boga. Jednak nic nie poradzisz, dopóki ten drugi człowiek sam nie otworzy się na Miłość Boga, a tym samym - zechce pojednać się z tobą.

 Re: Drugi człowiek nie jest gotowy na pojednanie. Co robić?
Autor: Darson (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2012-05-30 04:39

A do czego potrzebne jest pojednanie? Jak chcę żyć z kimś w zgodzie, tak właśnie czynię.

 Re: Drugi człowiek nie jest gotowy na pojednanie. Co robić?
Autor: Tomek (---.play-internet.pl)
Data:   2012-06-01 08:27

Dałbym na Mszę o nawrócenie serc i potrzebne łaski do pojednania.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: