logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy jest sens kontynuować ten związek?
Autor: Kamil (28 l.) (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2012-09-09 00:24

Szczęść Boże, mam taki problem. Jestem z dziewczyną (23 l.) od 5 lat. Od 1,5 roku jest źle a od miesiąca bardzo źle. Jak ją poznałem to była dobra, ciepła, skromna itd. Ja miałem trudną sytuację rodzinną ale ona dużo gorszą i czesto dziwiła mi się że chce z nią być - ale ja nie oceniałem ją za rodzinę. Po 2 latach skończyłem studia, snuliśmy już plany o małżeństwie, poszedłem na staż ale niestety potem nie mogłem znaleźć pracy i tak już 1,5 roku od rozmowy kwalifikacyjnej do rozmowy i wiadomo że taka sytuacja jest napięta. W miedzyczasie u niej w domu znacznie się pogorszyło, jest wręcz katastrofalnie. Zaczęła mieć do mnie pretensje że jakbym ją kochał to bym poszedł nawet dołki kopać niezależnie od zdrowia i bym nie pozwolil żeby tam tkwiła, ma pretensje do mojej mamy że mnie źle wychowała, że ona musi na wszystko ciężko pracować a mnie utrzymuje babcia a najbardziej mnie boli że wymyśla tzn mówi mi co ja czuję co myślę co robię a co jest po prostu oszczerstwami. Ważne jest że popełniłem 1 wielki błąd na początku naszego związku - jak podłączyli mi internet to czasem oglądałem zdjęcia erotyczne, po prostu ogłupił mnie internet i dopiero po jakimś czasie w rozmowie na żarty jej powiedziałem. Bardzo się obraziła bo uznała to za zdradę. Zrozumiałem swój błąd, przeprosiłem ją i niby mi wybaczyła ale od tamtego czasu ciągle mi wypominała, mówiła żebym szedł do dziwek itp, dodatkowo była szalenie zazdrosna - zerwałem prawie wszystkie kontakty. Mieliśmy też problemy z czystością chociaż nie uprawialiśmy seksu i ja głównie z tym walczyłem. Tak zauważyłem że ja stawałem sie coraz "lepszy" i uduchowiony a ona niestety w druga stronę. Ostatnio przestała chodzić do kościoła bo "Bóg nic jej nie pomaga i pozwala na jej cierpienia i niesprawiedliwość", jest pełna zawiści, goryczy. Czuję się winny i nie wiem już co zrobić. Nie wiem czy ją jeszcze kocham czy to już tylko przywiazanie ale w każdym razie brakuje mi jej. Powiedziałem jej ostatnio że dopóki nie wierzy to mam związane ręce i nie mogę starać się tego naprawiać. Proszę o jakąś radę, co mogę zrobić?

 Re: Czy jest sens kontynuować ten związek?
Autor: Michał (---.range86-156.btcentralplus.com)
Data:   2012-09-15 23:20

Czy chcesz z nią być za 30 lat?
Czy chcesz by była matką Twoich dzieci?
Czy akceptujesz ja taką jaka jest?
Pamiętaj, że nie zmienisz ani jej, ani jej rodziny. Kobiety, zmieniają się na lepsze (czasami), po 70-ce, o ile mają ku temu warunki.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: