Autor: Aleksandra (---.nux.net)
Data: 2023-01-28 10:40
Anno, niebo to komunia z Bogiem i wszystkimi zbawionymi. A zatem jeśli żyjesz w stanie łaski uświęcającej, to żyjesz wiecznością już teraz. Podczas każdej Mszy Świętej niebo schodzi na ziemię. Uświadamiamy to sobie, kiedy ksiądz mówi: „W górę serca”. Potem, wraz z aniołami i świętymi chwalimy Boga hymnem „Święty, święty, święty”. To nie jest tylko metafora, mówi o tym nauka Kościoła. Bóg jest naszym Ojcem, niebo jest naszą Ojczyzną, do której zmierzamy. Pamiętaj o tym, gdy modlisz się modlitwą „Ojcze nasz”, bo już pierwsze jej słowa pokazują, co jest celem naszego życia – niebo. A kiedy przyjmujesz Komunię Świętą, przyjmujesz życie wieczne. Mówił o tym Pan Jezus: „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim” (J 6, 54-55).
Anno, trzeba modlić się o to, by nasi bliscy znaleźli się z nami w niebie, ale Tym, dla którego chcemy trafić do nieba, jest przede wszystkim Bóg... Niech myśl o wieczności nie budzi w Tobie strachu. Jeśli jest strach przed nieznanym, to nie jest to chrześcijańskie, bo Pan Jezus powiedział, że przygotował dla nas mieszkanie w niebie. Wiemy, co czeka nas po śmierci, możliwości są dwie, nie ma żadnej niewiadomej i trzeba żyć tak, by znaleźć się w niebie z Bogiem... Jest tylko niebo i piekło jako rzeczy ostateczne, wszystkie inne wizje, hipotezy, wierzenia są pogańskie... Jesteśmy stworzeni dla nieba, dla wiecznego szczęścia w miłości z Bogiem – bo On sam tak powiedział.
|
|