logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Marie-Dominique Philippe
Iść za Barankiem
Wyd Marianow
 


Marie-Dominique Philippe
Iść za Barankiem - Światłość świata
Wydawnictwo Księży Marianów
Warszawa, luty 2007
stron 264
ISBN 978-83-7502-065-6
format książki 125x195 mm
cena 29,00 zł
 
Kup tą książkę

 
Słowo wstępne
 
Ewangelia św. Jana przekazuje nam porządek mądrości w życiu apostolskim Chrystusa. W niniejszych rozważaniach o tej Ewangelii teologia mądrościowa (sapiencjalna) próbuje odsłonić ten porządek, aby pomóc nam pełniej żyć miłością Chrystusa do Ojca i do ludzi. Po wielkim rozkwicie apostolskiego życia Jezusa – tajemnicach radosnych – w rozdziale 6. Ewangelii św. Jana wchodzimy w ”wielkie walki” – w tajemnice rozłąki. Tutaj porządek jest o wiele bardziej ukryty, gdyż podczas walk zawsze panuje chaos! W rzeczywistości jednak Jezus posługuje się tymi rozłąkami, aby pełniej dawać siebie i bardziej się dla nas uobecniać. W ten sposób przyciąga nas do siebie i łączy ze sobą w tajemnicy jedności.
 
Siedem ważnych stwierdzeń Jezusa wypowiedzianych pośród zmagań – “Ja jestem chlebem życia”; “Ja jestem światłością świata”; “JA JESTEM”; “Ja jestem bramą”; “Ja jestem dobrym pasterzem”; “Jestem Synem Bożym”; “Ja jestem zmartwychwstaniem” – które przyjmujemy w wierze, pomaga nam odsłonić tajemnicę naszej jedności z Jezusem. Chrystus posługuje się nimi, aby Jego miłość do nas mogła się pełniej udzielać i abyśmy wzrastali w Bożej miłości. W ten sposób coraz pełniej żyjemy tym, o czym św. Jan mówi nam w swoim Pierwszym Liście, a co znajduje się w samym sercu tajemnicy Kościoła: “Napisałem do was, młodzi, że jesteście mocni i że nauka Boża trwa w was, a zwyciężyliście Złego” (1 J 2,14). Przez wszelki ucisk Jezus trwa w nas coraz głębiej w miłości. Otrzymujemy Jego słowo, abyśmy w wierze żyli Jego miłością – ponad wszelkimi walkami i wstrząsami.
 

***
 

Wprowadzenie
 
Wielkie walki i siedem przejawów obecności
 
Zanim przystąpimy do 6. rozdziału Ewangelii św. Jana, od którego zaczyna się drugi etap apostolskiego życia Jezusa, popatrzmy na ten etap jako na całość. Pierwszy etap podaje nam pierwociny apostolskiego życia Jezusa – tajemnice radosne. Już w nich jest obecna walka, jednak góruje nad nią radość. Ten pierwszy etap (od Kany Galilejskiej do cudu rozmnożenia chleba), w którym przeżywamy cykl Baranka, cykl Oblubieńca i tajemnicę Syna, jest idealnie zharmonizowany: Baranek – tajemnica miłosierdzia; Oblubieniec – tajemnica zazdrosnej miłości; i Syn – całkowicie zależny od Ojca i dający świadectwo jako Syn.
 
Rozdziały od 6. do 11. wprowadzają nas w wielkie walki. To już nie są tajemnice radosne – to są tajemnice walki! Później, od rozdziału 12., wejdziemy w tydzień ostatni – w Wielki Tydzień. W tajemnicach walki Jezus jeszcze podejmuje inicjatywy, ale już toczy walkę. Od rozdziału 12. Jezus poddaje się wydarzeniom. Z pewnością właśnie to chce nam powiedzieć św. Jan, dzieląc w ten sposób apostolskie życie Jezusa. Tylko bowiem on tak rozmieszcza akcenty: tajemnice radosne, tajemnice walki, tajemnice męki (ziarno, które zostaje rzucone w ziemię i obumiera), a potem tajemnica Zmartwychwstania, kiedy Jezus już nie jest z tego świata. Całe pielgrzymowanie Kościoła na ziemi należy rozumieć w świetle apostolskiego życia Jezusa. Po Zmartwychwstaniu Jezus mówi to wprost: “Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam”.

Zobacz także
ks. Paweł Bortkiewicz TChr
Kim nie chce być człowiek? – tak postawione pytanie budzi w pewnej chwili uśmiech politowania. Jak to: kim nie chce być? To oczywiste – nie chce być wielkim przegranym w grze tego życia. A więc – nie chce być chorym, biednym, pozbawionym prestiżu, odartym z uznania, nie chce być wykluczonym, nie chce być zmarginalizowanym, nie chce być samotnym… 
 
o. Jerzy Zieliński OCD

Czy istnieje coś bardziej zwykłego i banalnego niż życie codzienne? – można by zapytać. Święci uczą nas robić z prozaicznej codzienności rzeczy tak wspaniałe, że sam Bóg przygląda się im z upodobaniem i zachowuje ich wartość na wieczność. Nie sądźmy jednak, że chodzi tutaj jedynie o wydarzenia nadzwyczajne. 

 
Paweł Kaczmarek
Żyjemy w czasach, w których dominuje myśl o rzekomej wolności. Wolności, która wielu ludziom myli się z samowolą.  Ludzie chcą we wszystkich kwestiach decydować o swoim życiu, chcą się odgrodzić od całej społeczności, sąsiadów a nawet najbliższej rodziny, mówiąc sobie: moje życie nie powinno nikogo interesować. W ten sposób budują w sobie wielki mur egoizmu, przez który bardzo często trudno jest się przebić, a tych, którzy chcą to zrobić, traktują jak agresorów...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS