logo
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Hugona, Piotra, Roberty, Katarzyny, Bogusława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Wspólnota z Bose
Księga świadków
Edycja Świętego Pawła
 


Wprowadzenie: Enzo Bianchi

Tytuł oryginału: Il libro dei testimoni. Martirologio ecumenico.
Praca zbiorowa Wspólnoty z Bose pod kierunkiem Riccardo Lariniego.
Tłumaczenie: Krzysztof Stopa
ISBN 83-7168-620-X
© Edizioni San Paolo, 2002
© Edycja Świętego Pawła, 2003
ul. Siwickiego 7, 42-221 Częstochowa
tel. (034) 362.06.89, fax (034) 362.09.89
www.paulus.pl · e-mail: edycja@paulus.pl


 

22 STYCZNIA
DAMIANA (IV W.), MNISZKA I MĘCZENNICA

Na początku IV w. w egipskiej prowincji Parallos, w północnej części delty Nilu, zostaje ścięta przełożona Damiana wraz z 40 mniszkami z jej monasteru.
Damiana, córka miejscowego władcy Marka, wychowała się w wierze ojca. W wieku piętnastu lat, pragnąc oddać się całkowicie modlitwie i medytacji Pisma Świętego, poprosiła o pozwolenie, by udać się wraz z kilkoma towarzyszkami w miejsce odpowiednie do życia monastycznego. Marek, który był bardzo szczodrym człowiekiem, polecił wówczas zbudować dla nich dobrze strzeżony monaster.
Kiedy nastało prześladowanie za czasów Dioklecjana, Marek z racji zajmowanego stanowiska musiał się spodziewać, że znajdzie się wśród pierwszych, od których będzie się wymagać apostazji. I tak też się stało. Damiana, kobieta wielkiej odwagi i stałości, przekonała jednak ojca, by odmówił apostazji. Ten zaś publicznie wyznał wówczas swoją wiarę i został ścięty.
Kiedy cesarz dowiedział się o roli, jaką odegrała Damiana i jej towarzyszki w tym, co się wydarzyło, na próżno usiłował zmusić ją do apostazji. Wszystkie zginęły jako męczennice, a na miejscu ich kaźni istnieje po dziś dzień żeński monaster noszący ich imię.


MODLITWA

Już od dzieciństwa wybrał ją Chrystus,
a Damiana wzgardziwszy życiem światowym,
umiłowała czystość.
W rozmowie ze swym ojcem Markiem mówiła:
"Będę służyć Chrystusowi i zostawię świat".
On zaś uradował się tym pięknym słowem
i zbudował jej zamek,
w którym służyła Chrystusowi.
Raduj się, prawdziwa oblubienico,
od dzieciństwa stałaś się ołtarzem
Ducha Świętego.
Bądź błogosławiona, o Damiano,
roztropna młoda panno,
mniszko, która zbudowałaś
dom swój na skale.
Syn Boży cię wybrał,
bo nikt nie jest do ciebie podobny;
ty jesteś godna nieśmiertelnej pamięci,
pozdrawiamy cię, o błogosławiona.
Oto jest życie mnisze,
oto jest męczeństwo dla Chrystusa,
naszego prawdziwego Boga.
Bądź błogosławiony, Chryste nasz Panie,
wraz z dobrym Ojcem
i Duchem Świętym,
Trójco współistotna.


KOŚCIOŁY WSPOMINAJĄ...
ANGLIKAŃSKI:
Wincentego z Saragossy (†304), diakona, pierwszego męczennika Hiszpanii

KATOLICKI NA ZACHODZIE:
Wincentego, diakona i męczennika

KOPTYJSKI I ETIOPSKI (13 t?ubah/t?err):
Zaślubiny w Kanie Galilejskiej

LUTERAŃSKI:
Wincentego, męczennika w Hiszpanii

MARONICKI:
Tymoteusza, apostoła i męczennika (zob. 26 stycznia); Anastazego Persa (†628), mnicha i męczennika

PRAWOSŁAWNY I GREKO-KATOLICKI:
Tymoteusza, apostoła; Anastazego Persa, męczennika
Filipa Cudotwórcę (†1569), metropolitę Moskwy (Kościół rosyjski)

STAROKATOLICKI:
Wincentego, męczennika


Zobacz także
Dorota

Przez pięć lat Bóg przygotowywał mnie do kierownictwa. Poprzez tę różnorodność kapłanów zobaczyłam różne "style" kierowania: popychanie do przodu, przynaglanie, naciskanie oraz stawanie całkowicie z boku, odsuwanie się od osoby kierowanej. Dzięki temu nauczyłam się od siebie wymagać, widząc, że mój wzrost zależy od pracy jaką wkładam w moje życie duchowe, od współpracy z Duchem świętym w moim tempie.

 
Mirosław Rucki
Istnieją naukowe dowody tego, że Biblia wiernie przekazuje Prawdę o życiu Jezusa, o Jego Zmartwychwstaniu, nauczaniu i Jego wpływie na życie wszystkich, którzy Go poznali i w Niego uwierzyli. W świetle badań naukowych staje się jasne, że Nowy Testament jest dokumentem wiary, spisanym przez naocznych świadków i wiernie zachowanym do naszych czasów – jest wiarygodnym świadectwem, na którym możemy polegać.
 
Karolina Polak
Ze stresem można radzić sobie na wiele różnych sposobów. Czy istnieje zdrowy i skuteczny sposób na stres? I co w stresie robi katolik? Odpowiedź brzmi: modli się! Słyszaleś kiedyś powiedzenie „Nie mów Bogu, że masz wielki problem, powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga?”. Bóg pomaga przezwyciężać nawet wielkie problemy, zatem najlepszym sposobem na stres może być modlitwa. Brzmi dziwnie? Być może, ale spróbuj, a przekonasz się, że to naprawdę działa. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS