Ludzie średniowiecza traktowali życie poważnie i kochali konkret. Nie znaczy to, że lekceważyli rzeczywistość duchową. Wręcz przeciwnie. Dla nich Bóg, aniołowie i diabły byli nie mniej konkretni niż ludzie z krwi i kości, a Niebo, Czyściec i Piekło nie były abstrakcyjnymi ideami, ale miejscami pełnymi życia. Wiedzieli doskonale, że to, co niewidzialne, i to, co dotykalne zmysłami, wzajemnie się przenika, tak że wszystko, co zrobią na ziemi, ma i będzie miało konsekwencje w wieczności.
Milczenie jest sposobem działania Boga, który wytycza człowiekowi drogi do przejścia. Jest ono czymś zupełnie różnym od milczenia naturalnego, czyli przestrzeni ciszy wolnej od jakichkolwiek dźwięków, jak również od milczenia psychologicznego, które wyraża się poczuciem satysfakcji.