Autor: Andrzej Marciniak (195.187.135.---)
Data: 2008-11-25 09:21
Witam,
Gdzieś zasłyszane, ale wydaje mi się bardzo trafne. "Przebaczyć to przywrócić komuś miejsce w sercu jakie miał przed wyrządzoną nam krzywdą" i nie jest do tego potrzebna skrucha. Dobrze ujął to ks. Marian - co innego przebaczenie, a co innego pojednanie.
Tak właśnie dzieje się w konfesjonale. Bóg nam przebacza nawet bez spowiedzi, ale pojednać się z nim możemy tylko w spowiedzi (sakramencie pojednania) gdzie warunkiem jest żal za grzechy - skrucha.
Pozdrawiam
Andrzej Marciniak
|
|