Autor: Justyna (176.31.202.---)
Data: 2012-04-23 10:27
Tosia pozwól, że uspokoję Cię i powiem Ci, że wszystko z Tobą w porządku, też tak miałam i to nie raz. Również mam problem, bo bardzo się przyzwyczajam do swoich stałych spowiedników, myślę, że to co powiedziała przedmówczyni o tym, żebyś się wybrała na jakąś Mszę uzdrowieniową, to cudowny pomysł, sama doświadczyłam uzdrowienia. Trzeba przełamać strach. Wierzysz w Boga i chodzisz do kościoła, zaufaj Panu Bogu, że Cię kocha. Kocha każdego człowieka, nawet najgorszego grzesznika. Bóg Cie kocha Tosiu. :) Pamiętaj nie jesteś sama. :) Otaczam modlitwą i wspieram Cię duchowo. z Bogiem.
|
|