logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Boże wybacz....
Autor: monika (---.cdma.centertel.pl)
Data:   2013-04-06 21:52

Bardzo przepraszam Boga za moje grzechy. Za wszystko co zle uczynilam. Nie umiem sobie uporac z tym wszystkim, mam tyle w sobie bólu, tak bardzo pragne sie zmienic, byc blisko Boga. Kocham Go nad zycie, ale ciagle grzesze...:( Zaczełam chodzic do koscioła i moze lepiej sie juz czuje z tym, ale nie do konca. Jak jestem w kosciele nie moge sie skupic nad modlitwa, nie umiem sie modlic mam tyle innych mysli. Nie chce tego czuc! Nie wiem czemu tak sie dzieje, prosze pomozcie.

 Re: Boże wybacz....
Autor: Łukasz (---.elsnerow.waw.pl)
Data:   2013-04-06 22:19

Bóg Cie Kocha i wybacza Ci grzechy kiedy za to żałujesz. Możesz być tego pewna. Pewna na sto procent!:)

"(18) Albowiem ofiar nie żądasz, A całopalenia, choćbym ci je dał, nie zechcesz przyjąć. (19) Ofiarą Bogu miłą jest duch skruszony, Sercem skruszonym i zgnębionym nie wzgardzisz, Boże."Psalm 51

A Ty Droga módl się do Boga tak!:)
"(9) Pokrop mnie hizopem, a będę oczyszczony; Obmyj mnie, a ponad śnieg bielszy się stanę. (10) Daj, bym usłyszał radość i wesele, Niech się rozradują kości, które skruszyłeś! (11) Zakryj oblicze swoje przed grzechami moimi I zgładź wszystkie winy moje. (12) Serce czyste stwórz we mnie, o Boże, A ducha prawego odnów we mnie! (13) Nie odrzucaj mnie od oblicza swego I nie odbieraj mi swego Ducha świętego! (14) Przywróć mi radość z wybawienia twego I wesprzyj mnie duchem ochoczym!" Psalm 51

Bo musisz wiedzieć że....
"„Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości” (1 Jana 1.9)."


Bóg cie Kocha Monika! On jest tuż przy Tobie. Chrystus umarł za Ciebie i mimo że ciągle grzeszysz jesteś Jego Kochaną przyjaciółką, córką. On sprawił, że jeśli wierzysz w Niego masz zbawienie i stoisz przed Bogiem i możesz mówić do Niego Abba (Tatusiu).

Pamiętaj, że Sam Chrystus cierpiąc na krzyżu wołał :
"„Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?”(Mk 15, 34)
Chrystus sam bał się się tego, że Jego Ojciec jest mu w tej chwili jakby "niedostępny" a On cierpi za Swój i Jego lud. On nie bał się wołać głośno do Ojca aby Go usłyszał w czasie cierpienia

Ty też się nie bój.

Powodzenia
Moniko

 Re: Boże wybacz....
Autor: A-Mail (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2013-04-07 06:57

A kiedy ostatnio u spowiedzi byłaś?

 Re: Boże wybacz....
Autor: baranek (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2013-04-07 09:52

Spokojnie, Moniko, to tylko emocje. Na emocjach nie budujemy. Bóg Jest. Jest kochającym Cię nade wszystko najlepszym Przyjacielem. Umarł za Ciebie grzeszną, a nie jest tak,że zrobi to dopiero wtedy, kiedy staniesz się bezgrzeszna o własnych siłach. Sami z siebie NIC nie możemy- nie:niektórych rzeczy, ale w ogóle NIC.
A więc zaufaj Mu (JEZU UFAM TOBIE :-) ) Przytul swoje strachy i poranione emocje ufnie do Niego. Wyobraź sobie,że jesteś maleńką, bardzo kochana biedronką na Jego dłoni. I tam najzupełniej bezpieczną.

 Re: Boże wybacz....
Autor: Marta (---.9-3.cable.virginmedia.com)
Data:   2013-04-22 11:45

Mam krzyzyk, nieduzy krucyfiks, i nieraz mowie Jezusowi, co czuje. Nie zawsze to sa dobre uczucia, czesto jest lek, zagubienie, zlosc na siebie, beznadzieja z powodu zla, ktore popelniam. Wiem tylko, ze On jest tym, ktory wszystko wie i wszystko rozumie, jak zaden czlowiek nie potrafi. Sprobuj tez w Jego obecnosci pomilczec, w kosciele tez.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: