Nie chcę być samotnym facetem i też mnie to boli że w roku 2014 mam 28 lat i niestety ale tak na razie jest. Ale gdy się modlę to czuję że Pan Bóg jest ponad tym wszystkim, czyli ponad moim zwątpieniem, lękiem a szczególnie ponad uczuciem że jestem nikim co więcej przez dłuższy czas modliłem się o śmierć bo co mi po takim życiu, nie wspominając już czarnej przeszłości tego życia. Mogę ci tylko podpowiedzieć że modlę się o żonę od kilku lat i jest ciężko ale trwam dalej na modlitwie bo po prostu czuję że chcę być ojcem i mężem. Dzisiaj chcę rozpocząć moją druga Nowennę Pompejańską w tej sprawie :)