Bardzo wdzięczny temat :) Trzeba poszukać świadectw osób, które modliły się o rozpoznanie powołania, modlitwą do św. Józefa i spotkały mężów i żony. Zaskakujące ale prawdziwe.
Małżeństwo według mnie, to bardzo poważna sprawa, dla osób o silnym charakterze. Samemu można przebrnąć ale już odpowiedzialność za 3 czy 4 osoby to nie takie łatwe. Pierwiastek duchowy jest najistotniejszy w relacji z drugim człowiekiem.