Autor: Mick (---.play-internet.pl)
Data: 2018-05-01 22:52
Cześć,
Byłem kiedyś w podobnej sytuacji (tylko że byłem tym którego nie lubisz), siostra mojej dziewczyny zwyczajnie mnie znienawidziła gdyż nie interesowałem się nią w taki sposób jak by sobie tego życzyła. W związku z tym wyszedł z tego niezły kwas - cały czas mówiła do mnie przykre słowa. Raz nawet powiedziała słowa: "Nie nadajesz się do naszej rodziny". Więc wreszcie jej marzenie się spełniło. Nie jesteśmy już razem, moja dziewczyna zamieszkała z nowym chłopakiem kilka lat przed ślubem. Więc wygląda na to, że jeden grzech pociąga za sobą drugi. O ile to możliwe jak najszybciej zawróć z tej drogi, szkoda żyć w ponurej atmosferze. Dla osoby, która wchodzi w nowe "rodzinne" relacje gdzie są nowe osoby - dla niej to dodatkowy stres (przynajmniej dla mnie był). Chciałem mieć dobre relacje ale nie wyszło... Żałuję i wiem, że relacje powinny być dobre. Jeśli nie są to zwyczajnie niszczą nas od środka.
|
|