Autor: DS (185.47.65.---)
Data: 2018-09-02 23:42
Hej :)
Przede wszystkim to super, że czujesz potrzebę życia w stanie łaski uświęcającej :)
Nie warto przekładać naszego doczesnego życia nad życie wieczne. Więc jeżeli masz taką wolę, zażądaj od męża ślubu kościelnego. Wypowiadając słowa przysięgi małżeńskiej on nie musi mówić: 'Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny, i wszyscy święci'. Ty będziesz mogła żyć w stanie łaski uświęcającej i swoim życiem pokazywać mu, że ta droga jest piękniejsza :)
Czeka Cię nie lada wyzwanie, oddaj to wszystko Bogu w modlitwie :) On jest naszym kochającym Ojcem i chce, żebyśmy do Niego wracali, czeka na nas niezależnie od tego w jak ciężkie bagno się wplątaliśmy, więc nie czekaj - wróć do Niego :)
Macie dziecko, które także zasługuje, żeby pokazać mu Boga. A nie będzie to proste, jeśli nie będziesz dla niego przykładem, że to fundament Twojego życia.
Powodzenia. Pomodlę się w Twojej intencji, żeby Bóg dał Ci siłę w tym wszystkim i pomógł wyplątać się na dobrą drogę.
|
|