Autor: Smutek (91.244.209.---)
Data: 2018-09-05 21:32
Aaaaa - mąż sam powiedział, że nie potrafi inicjować. To jego słowa. I czy nie uważasz, że sięganie po pornografię przez tak długi czas, połączone z brakiem dążenia do współżycia ze mną, nie jest w stanie nadwyrężyć zaufania kobiety? Przecież to cholernie delikatna sfera. To, że mąż mnie nie kocha, to moje odczucie. Mąż mówi, że kocha.
Poza tym nigdzie nie napisałam, że nie ufam w jego zerwanie z pornografią. Ufam w intencje, ale wiem, jak ciężkie są uzależnienia i boję się, że zabraknie mu silnej woli. A pornografia po prostu musi zniknąć z naszego życia, bo nie jestem w stanie funkcjonować równolegle z kobietami z filmów.
|
|