Autor: Natalia (20 l.) (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2022-01-28 16:46
Szczęść Boże!
Więc bez zbędnych przedłużań - jestem kimś, kto do Boga powrócił po bardzo długim czasie (parę lat) bez chodzenia do kościoła, sakramentów itd. 2 lata temu. Dokuczały mi myśli depresyjne i lękowe, te pierwsze Bóg uleczył. Po nawróceniu chodziłam do spowiedzi i kościoła mimo lęku, ale od ponad roku mam problem z chodzeniem w ogóle do kościoła i do spowiedzi. Nie mogę wytrzymać na mszy, a do spowiedzi to tym bardziej nie mogę iść. Próbowałam wiele razy siedzieć na mszy i za każdym razem wychodziłam z kościoła.
Po pierwsze - proszę o modlitwę o łaskę dobrej spowiedzi dla mnie.
Po drugie, szukam też pomocy. Chciałam poprosić księdza z wizytą z Panem Jezusem w domu, ale i tego boję się, swojej reakcji na spowiedź, czy znowu nie ucieknę od tego i tak dalej. Miałam chęć udania się do egzorcysty, ale też to mnie przerasta.
Proszę o jakieś doradzenie. Mam parę niewyspowiadanych grzechów ciężkich, więc bardzo mi na tym zależy, a po drugie, po prostu chciałabym żyć w całkowitej jedności z Panem Jezusem. Dziękuję z góry za każdy przejaw zainteresowania tą moją sprawą i za każdą modlitwę Bóg zapłać.
|
|