Autor: Kalina (---.home.aster.pl)
Data: 2022-02-11 01:27
Tracący nadzieję, moje pierwsze odczucie po przeczytaniu Twojej wypowiedzi, to takie, że nie doceniasz działania złego ducha, który usilnie działa, żeby odciągnąć Cię od drogi z Bogiem. Szatan to realna postać. Wymykasz się mu, więc podsuwa Ci myśli, że odrzucając Boga będziesz wolny, a rzeczywistość jest taka, że popadasz w zniewolenie Szatana. Nie ma tu wolności. Będziesz mamiony pozornym spokojem, POZORNYM.
"Przekonanie, które mówi mi - nie ma znaczenia że ty chcesz zacząć budować relację z Bogiem - ty musisz to zrobić, jesteś jak pies na smyczy, jak niewolnik co musi służyć swojemu Panu 😞 i to bez gadania"
To przekonanie nie pochodzi od Boga, pochodzi od Szatana.
"„Niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie” – św. Augustyn, Wyznania
Czegoś mi tu brakuje. Poszedłeś na terapię psychologiczną. A co z Sakramentem pokuty i pojednania?
Napisałeś o świadectwach, które Cię pociągnęły. I dobrze, że pojawił się taki impuls do nawracania. Ale nie ma nic o tym co najważniejsze dla budowania głębokiej więzi z Bogiem. Emocje to zbyt mało.
Pragniesz, tęsknisz. Bóg działa ale jak sam zauważasz, trudno Ci pokonać kłody rzucane pod nogi przez złego.
"5 Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić." (J 15)
To jeden wers wyjęty z Ewangelii św. Jana. Zachęcam do szerszej medytacji.
"Kto trwa we Mnie..." Jak trwać w Chrystusie?
Regularny Sakrament pokuty i pojednania, a jak pojawiają się złe pokusy odejścia od Boga, to jak najszybsza spowiedź. Pełen udział we Mszy Św. z przyjęciem Komunii Świętej, modlitwa. W modlitwie proś Ducha Świętego, żeby uzdolnił Cię do szczerego, w wolności otwarcie serca. Poznawaj Boga przez lekturę Pisma Świętego. Jest taką Miłością, Dobrocią, Przyjaźnią, Opoką, że nie sposób nie rozbudzić pragnienia, żeby poznawać Go więcej i więcej.
Zapamiętaj "beze Mnie nic nie możecie uczynić" Sam, jak każdy człowiek jesteś zbyt słaby, pokładaj ufność w Panu przez modlitwę.
|
|