Autor: Paweł (---.e-wro.net.pl)
Data: 2014-02-16 22:08
Bóg ma dla Ciebie wspaniały plan na życie, z bardzo prostego powodu. Bo Cię Kocha, nawet jeśli tego nie doświadczasz. Ale Jego plan może być inny niż Twój. Musisz zaufać że Jego plan jest lepszy od Twojego i przyjmując go będziesz szczęśliwsza. Bo Bóg zna Cię lepiej niż ty sama się znasz, bo Cię stworzył i jesteś Jego córką. I wie co tak naprawdę jest dla Ciebie najlepsze. Kolejna sprawa - musisz uwierzyć. Jezus przed cudami zawsze pytał, czy wierzysz że mogę Ci to uczynić. Uwierz.
Polecam przeczytać Księgę Estery. Estera była królową gdy królestwo Judy było pod okupacją Nabuchodonozora. Gdy Naród Wybrany był zagrożony wymordowaniem Estera najpierw modliła się i oddawała to Bogu. A później poszła do króla aby ratować rodaków, mimo że mogła zostać zabita. I Pan pobłogosławił Esterze.
Tak samo zrób ty. Módl się o błogosławieństwo, doświadczenie Bożej Miłości i uwolnienie od zranień. Zacznij często korzystać z sakramentów, módl się z ufnością. Tak jak Estera zacznij działać. Wyjdź mimo strachu, do ludzi, zacznij szukać przyjaźni mimo braku nadziei. Skorzystaj z modlitwy o uwolnienie. I ufaj, że Bóg cię z tego wyprowadzi ale pozwól mu działać wtedy kiedy On chce, nie naciskaj i nie narzekaj że jeszcze nic nie zrobił.
Kiedyś miałem problemy podobne do Twoich, ale Bóg doprowadził mnie do stanu używalności ;) , czasem działał bardzo spektakularnie, czasem zwyczajnie ale nigdy mnie nie opuścił.
Opowiem Ci 2 historie, wprawdzie nie dotyczą one relacji z ludźmi, ale pokazują jak bardzo Bóg się o nas troszczy.
2 tygodnie temu musiałem tymczasowo zrezygnować z uczelni i iść do pracy. Przeglądając oferty pracy dla informatyków(w tym kierunku się kształciłem) doszedłem do wniosku że w zasadzie nigdzie się nie dostanę bo nie spełniam wymagań. Zastanawiałem się nad pracą fizyczną, ale wiedziałem że wtedy najprawdopodobniej zmarnuję pewien dar od Boga i On tego nie chce i ja też tego nie chcę. Wybrałem jedną ofertę pracy jako informatyk i zadzwoniłem do firmy, powiedziałem kilka słów o sobie, łącznie z tym czego nie umiem i zapytałem się czy jest sens wysyłania do nich CV. Bez większego zastanowienia zaprosili mnie na rozmowę kwalifikacyjną następnego dnia. Jako że to pierwsza taka rozmowa w życiu(wcześniej miałem pracę po znajomości) trochę się denerwowałem. Bóg pokazał mi że chce abym mu powierzył tą rozmowę i jeśli Jego wolą jest żebym tą pracę dostał to dostanę, a jeśli nie to nic się nie stanie bo Jego wola jest dla mnie najlepszym wyjściem. Idąc na rozmowę w ogóle się nie denerwowałem, wiedząc że ważne jest tylko żebym się postarał a nie to jak mi to wyjdzie, bo Bóg zrobi to co dla mnie najlepsze. I dostałem tą pracę.
Innym razem dostałem do naprawy komputer i wiedziałam że od dotrzymania terminu może dużo zależeć. Ale mimo prób nie udało mi się to i zostało mi rozwiązanie które na pewno by zadziałało ale było by czasochłonne. A ja czasu nie miałem. Spontanicznie powiedziałem o tym Jezusowi niczego nie oczekując. Po tej modlitwie komputer włączył się jakby w ogóle przed chwilą nie był uszkodzony, mimo że nic przy nim nie zrobiłem.
Dla równowagi dodam jeszcze że droga z Bogiem nie jest łatwa, Bóg dopuszcza czasem żebym coś stracił, dopuszcza chorobę. Ale z tego zła wyprowadza jeszcze więcej dobra. Zastanawiając się nad tym czy gdyby Bóg cofnął mnie w czasie i zapytał czy ma cierpienie dopuścić czy nie , to wiedząc co z tego wynikło odpowiedział bym żeby dopuścił. Są sytuacje których nie rozumiem ale ufam że Bóg dopuszcza to z miłości do mnie. Często Bóg interweniuje po pewnym czasie, czasem od razu. Czasem zrobi to spektakularnie, czasem zwyczajnie, posługując się bliźnim.
Podsumowując:
1. Uwierz w Miłość Boga i że może i chce dać Ci to co najlepsze i powierz mu swoje życie będąc gotowa na rezygnację z własnego planu i własnych marzeń(nie musi od Ciebie oczekiwać rezygnacji z marzeń i planów, ale może i powinnaś być na to otwarta)
2. Tak jak Estera zacznij działać
3. Często korzystaj z sakramentów, oraz dużo i z ufnością się módl.
4. O tym wcześniej nie wspomniałem, ale poznawaj Boga przez lekturę Pisma Świętego.
5. Koniecznie uważnie przeczytaj Księgę Estery. Nie jest długa ;)
|
|