logo
Czwartek, 09 maja 2024 r.
imieniny:
Grzegorza, Karoliny, Karola, Pachomiusza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Modlitwa z Biblią w ręku (J 16,16-20)


Chwila refleksji

 

Jezus zapowiada swoją śmierć i zmartwychwstanie, ale nie wprost. Mówi o odejściu, które napełni apostołów wielkim bólem, i o swoim powrocie, który ból przemieni w radość.

 

Czasem i nasz płacz jest tak wielki, że trudno nam w przyszłą radość uwierzyć. Słuchając Jezusa, razem z uczniami mówimy: "Nie rozumiemy tego". Ale choć Chrystus nie zabierze od nas każdego smutku, jednak na końcu obdarzy nas wielką radością już na zawsze.

 

Chwila modlitwy

 

- Abyśmy umieli słuchać co Jezus chce nam powiedzieć, a gdy nie rozumiemy, byśmy nie wstydzili się pytać.

 

- Abyśmy rozumieli, że czasem możemy odczuwać nieobecność Jezusa w naszym życiu, ale to są nasze odczucia, bo On nigdy nie odchodzi naprawdę i za jakiś czas znów pojawi się i przyniesie radość.

 

- Abyśmy nie dziwili się, że świat nie zawsze reaguje na aktualną sytuację tak jak uczniowie Chrystusa, i gdy my płaczemy nad złem - świat może się weselić bo zło mu odpowiada. Prośmy jednak Boga o pomoc, byśmy nie próbowali dopasować się do zewnętrznego świata.

 

- Abyśmy pamiętali, że każdy ból kiedyś się skończy, każda łza kiedyś obeschnie, by więc nie załamywały nas trudy życia, niezrozumienia, cierpienie.

 

Ciebie prosimy, pomóż nam Panie.

 

Bogumiła Szewczyk
https://rozwazaniabogumily.wordpress.com

 

***

 

Bóg pyta:

Co jeszcze miałem uczynić winnicy mojej, a nie uczyniłem w niej? Czemu, gdy czekałem, by winogrona wydała, ona cierpkie dała jagody?
Iz 5,4

***

Roztropność w mowie,  Syr 23

7 O karności ust posłuchajcie, dzieci: kto ją zachowa, nie da się pochwycić.
8 Grzesznika odkryją jego własne wargi i do upadku doprowadzą szydercę i zuchwalca.
9 Nie przyzwyczajaj ust swoich do wypowiadania przysięgi i nie przywykaj wzywać imienia Świętego.
10 Jak bowiem niewolnik często brany na męki nie może być wolny od sińców, tak ten, co byle kiedy przysięga i wzywa imienia Pańskiego, nie będzie wolny od grzechu.
11 Człowiek często przysięgający pomnaża bezprawia i rózga nie odejdzie od jego domu. Jeśliby wykroczył [mimo woli przeciw przysiędze], to grzech jego spadnie na niego, a jeśliby ją zlekceważył, zgrzeszy podwójnie, a jeśliby krzywoprzysięgał, nie będzie mu darowane i dom jego napełni się nieszczęściem.

Mowy nieobyczajne, Syr 23

12 Bywa taki sposób mówienia, który do śmierci można przyrównać, niechże się on nie znajdzie w dziedzictwie Jakuba! To wszystko dalekie jest od bogobojnych: niech się nie pogrążają w nieprawościach!
13 Nie przyzwyczajaj ust swoich do grubiańskiej nieczystości, gdyż są w niej grzeszne słowa.
14 Wspomnij na ojca i matkę swoją, gdy będziesz razem z możnymi, żebyś przypadkiem nie zapomniał się w ich obecności i żebyś z przyzwyczajenia jakiegoś głupstwa nie popełnił: bo wtedy wolałbyś nie być zrodzonym lub przeklinałbyś dzień swego narodzenia.
15 Człowiek przyzwyczajony do mów haniebnych nie poprawi się przez wszystkie dni swego życia.

Strzeż się nieobyczajności, Syr 23

16 Dwa rodzaje ludzi mnożą grzechy, a trzeci ściąga gniew karzący:
17 namiętność gorąca, jak ogień płonący, nie zgaśnie, aż będzie zaspokojona; człowiek nieczysty wobec swego ciała, nie zazna spokoju, aż go ogień spali; rozpustnik, dla którego każdy chleb słodki, nie uspokoi się aż do śmieci.
18 Człowiek popełniając cudzołóstwo mówi do swej duszy: "Któż na mnie patrzy? Wokół mnie ciemności, a mury mnie zakrywają, nikt mnie nie widzi: czego mam się lękać? Najwyższy nie będzie pamiętał moich grzechów".
19 Tylko oczy ludzkie są postrachem dla niego, a zapomina, że oczy Pana, nad słońce dziesięć tysięcy razy jaśniejsze, patrzą na wszystkie drogi człowieka i widzą zakątki najbardziej ukryte.
20 Wszystkie rzeczy są Mu znane, zanim powstały, tym więc bardziej - po ich stworzeniu.
21 Takiego [człowieka] spotka kara na ulicach miasta, tam gdzie nie będzie się spodziewał niczego - zostanie schwytany.
22 Podobnie i kobieta, która zdradziła męża i podrzuca spadkobiercę poczętego z innym:
23 najpierw stała się nieposłuszna prawu Najwyższego, następnie przeciw mężowi swemu postąpiła niegodziwie, a po trzecie popełniła cudzołóstwo nieczystością i poczęła dzieci z mężczyzny obcego.
24 Poprowadzą ją przed zgromadzenie i będzie śledztwo nad jej dziećmi.
25 Dzieci jej nie zapuszczą korzeni, gałązki te pozbawione będą owocu.
26 Pamięć o niej zostanie jako wzór przekleństwa, a hańba jej nie będzie wymazana.
27 A następne pokolenie pozna, że nie ma nic lepszego nad bojaźń Pana i nic słodszego nad wypełnianie Jego przykazań.

Patron Dnia



św. Pachomiusz
 
opat, patron życia klasztornego

Św. Pachomiusz urodził się około roku 292 w górnym Egipcie. Gdy ukończył dwadzieścia lat, wcielono go do wojska cesarskiego. Przyjazne nastawienie miejscowych chrześcijan wobec żołnierzy cesarza sprawiło, iż po ukończeniu służby nawrócił się. Przyjąwszy chrzest został uczniem pustelnika Palemona i także zakonnikiem. Obydwaj prowadzili życie surowe i bez reszty poświęcone Bogu; pracę fizyczną łączyli z nieustanną modlitwą zarówno w dzień, jak i w nocy.

W jakiś czas potem Pachomiusz usłyszał wewnętrzny głos wzywający go, aby wybudował klasztor nad brzegiem Nilu w Tebennie; około roku 318 Palemon pomógł mu zbudować tam lepiankę i towarzyszył mu przez krótki czas. Niedługo wokół lepianki mieszkało już około stu mnichów; Pachomiusz zorganizował wspólnotę. Chęć naśladowania przykładu Pachomiusza i jego mnichów była tak powszechna, iż wkrótce ten święty mąż musiał zbudować sześć klasztorów męskich i dwa żeńskie, którym przepisał wspólną regułę. Jest to pierwszy wypadek, by kilka zgromadzeń zakonników przyjęło obowiązującą wszystkich regułę i poddano się wspólnemu przełożonemu. Zanim umarł w roku 346, zakon jego liczył prawie siedem tysięcy mnichów, zgromadzenie to przetrwało na Wschodzie aż do XI wieku.

Św. Pachomiusz jako pierwszy zorganizował pustelników w grupy i stworzył dla nich jedną regułę. Zarówno św. Bazyli, jak i św. Benedykt czerpali z jego wskazówek, tworząc własne zakony. Zwykło się uważać św. Antoniego za patrona życia klasztornego; dziś wiemy już że był nim św. Pachomiusz.

jutro: św. Solange

wczoraj
dziś
jutro