logo
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Hugona, Piotra, Roberty, Katarzyny, Bogusława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Andrzej Zwoliński
Astrologia, wróżby, jasnowidzenie i wywoływanie duchów
Wydawnictwo Petrus
 


Życie człowieka rozgrywa się w trzech wymiarach czasu: w byłej już przeszłości, w trudno zauważalnej, gdyż tak szybko mija, teraźniejszości, oraz w intrygującej wszystkich swoją tajemnicą przyszłości. Od wieków na różne sposoby próbowano sięgnąć po "zakazany owoc" przyszłości, stosując różnego rodzaju techniki i odwołując się do tajemniczych sił demonicznych, boskich i diabelskich. Co na to Biblia? Co na to Kościół?

Wydawca: PETRUS
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-927267-3-9
Format: 145x200
Stron: 124
Rodzaj okładki: Miękka
 
 
Kup tą książkę

 
CHIROMANCJA

Słowo to ma grecką etymologię: "cheiros" - dłoń i "mantano" - uczyć, wiedzieć, znać, wyczuwać. Jest to dział parapsychologii, który zajmuje się odczytywaniem z dłoni danych o człowieku, niemożliwy do zweryfikowania metodami psychologii akademickiej. Odczytywane "z dłoni" treści mogą dotyczyć zarówno przeszłości, teraźniejszości, jak i przyszłości - chiromancja ma więc także punkt styczności z jasnowidzeniem.

Już w starożytności Anaksagoras (zm. 428 przed Chr.) uważał, że człowiek posiada ręce (narząd) i dłonie (służące do tworzenia). Chociaż całe ciało człowieka jest uduchowione, to jednak duch ludzki najwyraźniej jest czytelny w twarzy i dłoniach. W kierunku dłoni biegnie najwięcej nerwów czuciowych i ruchowych - niewidomi za ich pomocą tworzą sobie pojęcia nawet o kolorach. Arystoteles (zm. 322 przed Chr.) określił dłoń jako narząd narządów.

Budowa dłoni została po raz pierwszy opisana, historycznie ujmując, w księgach Wedy, sięgających X wieku przed Chr. Sztuka odczytywania charakteru człowieka z dłoni (nazywana chiromancją) była praktykowana już w starożytnym Egipcie, w Grecji i w Rzymie. Aż do XVII wieku chiromancja była wykładana na uniwersytetach, katedry chiromancji istniały wówczas np. w Lipsku, Jenie i w Halle.

W starożytności Rzymianie łączyli chiromancję ze starymi koncepcjami astrologicznymi. Poza czterema głównymi liniami, wyznaczonymi na dłoni już wcześniej, czyli liniami: serca, głowy, życia i losu, określano dodatkowo kilka wzgórków, przyporządkując im poszczególne planety. Np. mały palec przyporządkowano bogu Hermesowi (u Rzymian - Merkury), a palec wskazujący - Aresowi (rzymski Mars). Połączenie planet Merkury i Mars oznaczało w starożytnej horoskopii krótki żywot. Stąd wzięło się twierdzenie, że długa linia życia, sięgająca aż po mały palec, musi być niepomyślną oznaką. Krótka linia życia oznacza więc długie życie. Z biegiem wieków powstawały kolejne systemy interpretujące "mapę dłoni". Najstarsze teksty dotyczące chiromancji sięgają XV wieku, a są to: tekst angielski pochodzący sprzed 1440 r. oraz tekst niemiecki - Księga o dłoni, z 1448 r., autorstwa Johanna Hartlieba (ok. 1400-1468), nadwornego lekarza księcia Albrechta III Wittelsbacha. Współczesna chiromancja bierze swój początek od dwóch francuskich wróżbitów z XVIII w.: Desbarolles'a i d'Arpentigny'ego. Książka Christiana Schalitza Z przesądów i oszustw uwolniona "chiromancja i fizjognomia" (Lipsk 1703) była podręcznikiem tajemnej wiedzy o liniach na dłoni. Sprawili oni, że kwitło wówczas wróżbiarstwo praktyczne i weszło w modę tak powszechną, że nawet dwory panujących zasięgały porady u chiromantów. Znanym przykładem były wróżby Marie-Anne Normand, która młodemu Napoleonowi, w obecności świadków, wróżyła z ręki, że poślubi Józefinę i zostanie "największym z Francuzów". Wielką sławę zyskała sobie Cyganka Mari Diloa Dilacze Osaer, która wielokrotnie wróżyła księciu Fryderykowi Wilhelmowi Pruskiemu. Chiromancja Cyganów (głównie narodu Sinti i Romów), którzy w XV wieku po wielowiekowej tułaczce szukali azylu w Europie, była jednak uważana za najbardziej samowolną i nieopierającą się na żadnych stałych zasadach, chociaż pozostawała ich ulubioną sztuką wróżbiarską. Popularnością cieszyła się chiromancja Arabów, która wprawiała w zdumienie nawet ich zdeklarowanych przeciwników.

Chiromancja, obok astrologii, jest najbardziej popularną formą wróżb. Wróżenie z ręki łączy się ściśle z przekonaniem, które sformułował Paracelsus następującymi słowami: "Trzeba zrozumieć, że człowiek jest małym światem; wprawdzie nie pod względem formy i substancji żywej, ale we wszystkich mocach i cnotach odpowiada światu wielkiemu. Na człowieka przechodzi szlachetne imię mikrokosmosu". Paracelsus to tak naprawdę Philippus Ayreolus Theophrastus Bombastus von Hohenheim, który zmarł w Salzburgu w 1541 r., a uchodził za najwybitniejszego przedstawiciela światopoglądu ezoterycznego. Człowiek, jako "miniświat" umieszczony pośród "wielkiego świata" makrokosmosu, nosi na sobie jego tajemnice możliwe do odczytania. Także i tajemnice czasu. Interesującym obiektem studiowania owych powiązań między małym światem ludzkiego losu a wielkim światem kosmicznego bytu jest dłoń.

Próbę naukowego podejścia do tzw. "duchowości dłoni" (znajdowania w niej obrazu duchowości jednostki) podjęła psychoanaliza, traktująca swe analizy jako część chirologii (nauka zajmująca się budową i znaczeniem dłoni). Wychodząc z faktu niepowtarzalności dłoni każdego z ludzi, jak i jego odcisków palców, próbowano wnioskować o uzdolnieniach i zainteresowaniach człowieka. Kształt dłoni ma zdradzać charakter człowieka. W analizie brano pod uwagę całą rękę, jej kształt, wielkość, kolor, temperaturę, wilgotność, owłosienie, a nawet zapach, ze szczególną uwagą zwróconą na palce. Lyall Watson w książce Supernature (Londyn 1973) twierdzi, że badania potwierdzają, iż około 30 wrodzonych schorzeń związanych jest z konkretnymi wzorami na dłoni, przy czym niektóre ujawniają się jeszcze przed ujawnieniem choroby. A ponieważ prążki skóry formują się od dwudziestego tygodnia życia płodowego, a więc w tym samym czasie co mózg, układ nerwowy i organy zmysłów, jest logiczne, że wiele wewnętrznych zjawisk może mieć swe odbicie na skórze.

Niebezpieczeństwa związane z chiromancją są przede wszystkim natury psychologicznej. Dla człowieka o słabej osobowości informacje uzyskane u chiromanty mogą być niebezpieczne, stwarzać wrażenie determinacji i postawę bierności wobec wyzwań codzienności ("skoro już taki jestem, nie da się nic zrobić"). Uniemożliwia to pełny, w wolności podejmowany rozwój człowieka.

Ocena wszelkich prób uzyskiwania prawdy o przyszłości jest w Biblii jednoznacznie negatywna. Grzechy Manassesa, najgorszego z królów Izraela, były następujące: "Przeprowadził syna swego przez ogień, uprawiał wróżbiarstwo i czary, ustanowił zaklinaczy i wieszczków" (2 Krl 21, 6). Król Jozjasz zaś "zaklinaczy, wieszczków, posążki domowe bóstw, bożki i wszystkie ohydy, które widziało się w kraju Judy i w Jerozolimie, usunął w tym celu, aby w czyn zamienić słowa Prawa, spisane w księdze, jaką znalazł kapłan Chilkiasz w świątyni Jahwe" (2 Krl 23, 24).

Zobacz także
Joanna Mazur

Nadzwyczajni szafarze zanoszą Jezusa do tych, którzy sami nie mogą do Niego przyjść. Rozmawiają, pocieszają i umacniają. Nie wszyscy jednak otwierają przed nimi drzwi. Jedni traktują to jako normalność. Drudzy zmieniają kolejkę, w której czeka się na przyjęcie Komunii Świętej. Nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świetej przybywa, a w niektórych diecezjach jest ich już więcej niż księży. To dzięki nim chorzy w domach mogą w pełni uczestniczyć w Eucharystii nawet co tydzień. Często jednak liczba szafarzy przewyższa liczbę zgłoszonych chorych. Dlaczego?

 
Ula Jagiełło
Ona jest niepozbawioną talentu, skandalistką. Chce być na ustach wszystkich, nieustannie prowokująca. Dla niego życie towarzyskie było udręką, uwielbiał długie spacery, filozofię i literaturę. Dwa różne temperamenty, dwa światy, dwie epoki. A jednak gwiazdę pop Madonnę i wybitnego pisarza Franza Kafkę coś łączy...
 
ks. Edward Staniek
Jeśli myślimy o Kościele takim, jakiego pragnie Chrystus, to znika wiele trudności, o które często się rozbijamy. Wtedy się nie dziwmy, że w Kościele, jak w sieci, są ryby dobre i złe, nie dziwny się, że syn marnotrawny odchodzi z Kościoła i do niego wraca, że pracują w nim dobrzy pasterze i źli najemnicy.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS