logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Brat Moris,Jakub i Raissa Maritain
Kontemplacja w świecie
Wydawnictwo W Drodze
 


Jakub i Raissa poznają się podczas studiów przyrodniczo-filozoficznych na Sorbonie. W 1904 roku zostają małżeństwem. Ciągłe poszukiwanie prawdy prowadzi ich do nawrócenia i przyjęcia chrztu. Odtąd całe swe  życie oddają Bogu. Po śmierci żony Jakub zamieszkał wśród małych braci, by pod koniec życia stać się jednym z nich.


 
Wydawca: W drodze
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-7033-786-5
Stron: 224
Rodzaj okładki: Miękka
 
Kup tą książkę

 

Boże, mój Boże, szukam Ciebie
  

Wszystko o swojej modlitwie, o swym życiu dla Boga wypowiedziała Raissa w poezji. Posiadała ona rzadki dar wyrażania mistycznego doświadczenia poprzez klarowną i czystą intuicję poetycką. Jej poezja rodziła się w głębi duszy, w milczeniu, tam "gdzie wszystkie źródła łączą się w jedno, a twórcza ekspresja poety staje się czystym zwierciadłem doświadczenia mistycznego". W swoim Dzienniku Raissa tak pisze na ten temat:

"Poezja, którą piszę, nie powstaje we mnie jako twór wyobraźni, lecz powstaje w głębi milczenia mej duszy, kiedy jej milczenie osiąga pewien stopień głębi i czystości". Gdy czytamy choćby jej poemat Procesja, skojarzenia z doświadczeniem mistycznym Jana od Krzyża nasuwają się spontanicznie:


Procesja 
  
  Boże mój Boże jestem przy Tobie
  w moim utrapieniu

  Spójrz na mnie nie odwracaj się
  od mojej nędzy

  Wstaje na Twoje wezwanie
  i idę w Twoje ślady

  Wesprzyj mnie i strzeż moje serce
  od wszelkiej trwogi

  Krok za krokiem
  posuwam się w ciemnościach
  Daj mi odczuć Twą rękę a także
  niech Twój głos usłyszę

  Bądź obecny w moim sercu
  i uczyń je czystym
  Na Twoje ścieżki pociągnij mnie
  mocny Boże

  Idę Twoim śladem idę za Tobą
  na górę
  W cieniu Twojego krzyża
  idę moim

  Wspinam się po stopniach Twojego miłosierdzia -
  z upadku w upadek
  Uczę się poznawać Twoje pokorne serce
  w moich grzechach

  I Twoją - Baranku Boży - nie do uniesienia
  słodycz
  Która niszczy lub topi
  to co dotyka

  Należę do Ciebie jestem Twoja -
  lecz kim jestem
  Nie pragną znać siebie jak tylko w Twoim świetle
  które ożywia

  Śpiesz się z wyryciem Twojego Oblicza
  na mojej twarzy
  Aby nie znalazła się bezkształtna
  w Twojej obecności

  Kiedy osadzisz mnie na wieczność
  w Twojej troskliwości


Zobacz także
ks. Jacek Poznański SJ
W polskich kościołach wciąż jeszcze sprawuje się wiele nabożeństw: majowe, czerwcowe, październikowe, wypominki listopadowe, nabożeństwa do św. Józefa, Matki Bożej Nieustającej Pomocy itd. W wielu miejscach, zwłaszcza przy licznie powstających w ostatnich dziesięcioleciach sanktuariach, praktykowane są lokalne, często zrekonstruowane, nabożeństwa. W Wielkim Poście dochodzą Gorzkie żale i Drogi krzyżowe.  
 
ks. Andrzej Muszala
Artykuł został usunięty, ponieważ redakcja Tygodnika Powszechnego zakończyła współpracę ze wszystkimi serwisami internetowymi, także z naszym.

Zapraszamy do czytania innych ciekawych artykułów w naszej czytelni.
 
O. Wiesław Dawidowski OSA
Jestem augustianinem, czyli duchowym synem św. Augustyna z Hippony. Myślę, że ma to znaczenie dla rozważań o roli świeckich w Kościele, bowiem św. Augustyn nigdy nie chciał być ani biskupem, ani kapłanem. Wolał prowadzić życie tzw. sługi Bożego, mieszkającego we wspólnocie wiernych świeckich, oddanych modlitwie, pracy i filozofii. Pewnego dnia został przymuszony do święceń kapłańskich, a potem biskupich. Cóż, Duch Święty niekiedy działa na skraju przemocy! Ale Augustyn nigdy nie przestał żyć we wspólnocie ze świeckimi...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS