logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

"Dawajcie, a będzie wam dane;

miarę dobrą, ubitą, utrzęsioną i wypełnioną ponad brzegi wsypią w zanadrza wasze"

(Łk 6,37)

 

Dawajcie miarę dobrą, ubitą, utrzęsioną. Dobrze to widzimy, kiedy przesypujemy do jakiegoś naczynia cukier, mąkę, ziarno, wszystko co jest sypkie. Pojemnik szybko się zapełnia i wydaje się, że już nic więcej nie pomieści. Ale kiedy trochę naczyniem postukamy, lub postukamy w ściany naczynia, wtedy ziarno układa się inaczej i nagle robi się dużo wolnego miejsca. Można dosypać.

 

Mamy wybór. Zawsze mamy wybór. Możemy szybko sypnąć ziarno i dać niby pełne naczynie, ale w środku nadmuchane. Ale możemy dać ubite, utrzęsione, żeby się zmieściło więcej.

 

Podobnie i w innych sprawach. Kiedy dajemy coś drugiemu człowiekowi, cokolwiek by to było, może to być dar nadmuchany. Możemy udawać, że to jest więcej niż jest. Do jednego grosza dodać gorące przemówienie o naszej hojności. O naszym poświęceniu pięciu minut przypominać jeszcze przez rok. Możemy każde dobro rozdmuchać i będzie nam się wydawało, że daliśmy bardzo dużo. Chcemy być dumni z tego, co innym dajemy, ale dać chcemy jak najmniej.

 

A Jezus chce, by nasz dar był utrzęsiony, ubity, a naczynie wypełnione po brzegi. Kiedy nadejdzie czas rozliczeń, Bóg nam odpłaci taką miarą, jaką my mierzymy. Zapłata będzie utrzęsiona i po brzegi. Na bogato. Jeśli jednak ze skąpstwa dawaliśmy ze swojego majątku, ze swojego czasu lub ze swojej miłości dary nadmuchane, to przy zapłacie może trochę zaboleć. Trzeba będzie w czyśćcu dosypywać do naczyń, dosypać to, czego nam żal było dać. Trzeba będzie dosypać i ubić. Nie wiemy jak to będzie w praktyce, jednak wiemy, że to może boleć. Ale może być i tak, że dostaniemy dużo mniej, niż moglibyśmy dostać, gdyby nasza hojność na ziemi była szczera i większa. Że już dosypać się nie da.

 

Jaką miarą mierzycie, taką wam odmierzą - mówi Jezus, a nie są to puste słowa. To świadczy o naszej miłości. A Jezus będzie nas sądził z miłości.

 

Bogumiła Szewczyk
https://rozwazaniabogumily.wordpress.com

 

***

Człowiek pyta:

Czy taiłem jak inni przestępstwa i grzech swój chowałem w zanadrzu? Czy lękając się licznej gromady, z obawy przed wzgardą u bliskich, milczałem, za próg nie wyszedłem? Kto zechce mnie wysłuchać? Oto podpis: Wszechmocny odpowie. Przeciwnik niech skargę napisze, na grzbiecie swym ją poniosę, jak koronę na głowę ją włożę.
Hi 31, 33-36

Czy to uznajesz za słuszne, coś rzekł: Mam prawo od Boga?Powiedziałeś: Co z tego mi przyjdzie? Czy to pomaga więcej niż grzech? Parę słów ci odpowiem i twym przyjaciołom wraz z tobą. Spojrzyj na niebo! Popatrz! Oglądaj obłoki wysoko! Gdy zgrzeszysz, co ty Mu zrobisz? Czy zaszkodzisz Mu mnóstwem grzechów? Czy dajesz Mu co, gdyś jest prawy? Czy otrzyma coś z twojej ręki?
Hi 35:2-7

 

***

 

Przysłowia Salomona, Prz 26

1. Jak śnieg w lecie, deszcz we żniwa, tak cześć nie przystoi głupiemu.
2. Jak ptak, co ucieka, wróbel, co leci, tak niesłuszne przekleństwo - bez skutku.
3. Na konia - bicz, na osła - wędzidło, a kij na plecy głupiego.
4. Nie odpowiadaj głupiemu według jego głupoty, byś nie stał się jemu podobnym.
5. Głupiemu odpowiadaj według jego głupoty, by nie pomyślał, że mądry.
6. Nogi sobie odcina, szkody się nabawi, kto posyła wiadomość przez głupca.
7. Jak chwieją się nogi chromego, tak w ustach głupiego przysłowie.
8. Jak kamień przywiązać do procy, tak cześć oddawać głupiemu.
9. Cierń wpił się w rękę pijaka, a przysłowie - w usta głupców.
10. Jak łucznik raniący przechodniów, tak ten, kto głupca najmuje lub pijaka-przechodnia.
11. Jak pies do wymiotów powraca, tak głupi powtarza szaleństwa.
12. Widziałeś takiego, co mądry w swych oczach? Więcej nadziei w głupim niż w takim.
13. Leniwy mówi: Lwica na drodze, lew jest na miejscach otwartych.
14. Kręcą się drzwi na zawiasach, a człowiek leniwy na łóżku.
15. Wyciągnął leniwy swą rękę do misy, trudno mu ją do ust doprowadzić.
16. Leniwy ma się za mądrzejszego niż siedmiu, co odpowiada rozumnie.
17. Chwyta za uszy psa, który biegnie - kto w cudze spory się miesza.
18. Jak ten, co rzuca bezmyślnie strzały, oszczepy i śmierć -
19. tak człowiek, co zwodzi bliźniego i mówi: To tylko dla żartu.
20. Bez drew zagaśnie ognisko, bez donosiciela spór zniknie.
21. Węgiel dla żaru, drwa dla ognia - a człowiek kłótliwy - do wzniecania sporu.
22. Słowa donosiciela są jak przysmaki: zapadają do głębi wnętrzności.
23. Czym na garnku glinianym srebrna polewa, tym wargi palące, a w sercu zło.
24. Ustami wróg zwodzi - a w sercu kryje podstęp.
25. Nie ufaj miłemu głosowi, gdyż siedem ohyd ma w sercu;
26. choć się zatai nienawiść podstępnie, to złość się wyda na zgromadzeniu.
27. Kto kopie dół - weń wpada, a kamień wraca na tego, co go toczy.
28. Fałszywy język nie znosi skrzywdzonych, usta przymilne powodem zguby.

 

***

ZNAK

Bóg pomazańcom swoim znak na czole kładnie.
Naród, który tych znaków nie widzi, upadnie.
Adam Mickiewicz

***

Nigdy nie bierz ostatniego kawałka kurczaka z półmiska.
H. Jackson Brown, Jr. 'Mały poradnik życia'

Patron  Dnia



Najświętsza Maryja Panna
 
Matka Dobrej Rady


Kiedy Jezus został ukrzyżowany, mimo niepokoju, jaki zapanował w przyrodzie, w sercach tych, którzy ufali Jezusowi, zapanował pokój. Wielki wewnętrzny pokój, napełniający Maryję, udzielał się Jej najbliższemu otoczeniu. Ona wiedziała, że ta Ofiara była potrzebna. Maryja z pełną ufnością poddała się woli Ojca i Syna.

Kult Matki Bożej Dobrej Rady związany jest nierozerwalnie z obrazem Maryi pod tym samym tytułem, który znajduje się w kościele augustianów w Genazzano w Umbrii we Włoszech. Pochodzi z pierwszej połowy XV wieku. Związana z nim jest pewna opowieść. Kiedy w Genazzano budowano kościół dla Matki Bożej i był on już prawie ukończony, na ścianie pojawił się wizerunek Maryi z Dzieciątkiem. Wiadomość o tym szybko się rozeszła. Któregoś dnia przyszli tu dwaj pielgrzymi z Albanii, którzy w obrazie rozpoznali wizerunek Matki Bożej Dobrej Rady ze Szkodry, w swojej ojczyźnie.

Już w XV i XVI wieku obraz zasłynął wieloma łaskami, dlatego w 1682 r. za zgodą papieża Innocentego XI został ukoronowany.

Augustianin o. Andrzej Bacci przyczynił się do rozprzestrzenienia kultu Matki Bożej Dobrej Rady. Podczas ciężkiej choroby złożył on ślub, że jeżeli Maryja uzdrowi go, zajmie się rozprzestrzenieniem kopii tego obrazu po całym świecie. Wypełnił swój ślub, dzięki czemu prawie 70 000 kopii tego obrazu zostało rozwiezionych po całym świecie. W XVIII w. kapituła generalna Zakonu oo. Augustianów podjęła uchwałę, aby kult Matki Bożej Dobrej Rady jeszcze bardziej rozszerzać.
Matkę Dobrej Rady można prosić o orędownictwo, zwłaszcza wtedy, gdy stajemy na rozstaju dróg, gdy musimy podjąć ważne życiowe decyzje. Czcząc Maryję pod tym wezwaniem uznajemy, że może Ona wyprosić nam dar dobrej rady u Ducha Świętego. W chwilach zagubienia i w chwilach ważnych decyzji może nam pomóc.

jutro
: św. Zyty

wczoraj
dziś
jutro