logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Biblia pyta:


Czy Etiopczyk może zmienić swoją skórę, a lampart swoje pręgi? Tak samo czy możecie czynić dobrze, wy, którzyście się nauczyli postępować przewrotnie?
Jr 13,23

 

***

 

Grzech wiedzie do śmierci, Mdr 1 i 2

12. Nie dążcie do śmierci przez swe błędne życie, nie gotujcie sobie zguby własnymi rękami!
13. Bo śmierci Bóg nie uczynił i nie cieszy się ze zguby żyjących.
14. Stworzył bowiem wszystko po to, aby było, i byty tego świata niosą zdrowie: nie ma w nich śmiercionośnego jadu ani władania Otchłani na tej ziemi.
15. Bo sprawiedliwość nie podlega śmierci.
16. Bezbożni zaś ściągają ją na siebie słowem i czynem, usychają, uważając ją za przyjaciółkę, i zawierają z nią przymierze, zasługują bowiem na to, aby być jej działem.
1. Mylnie rozumując, mówili sobie: Nasze życie jest krótkie i smutne. Nie ma lekarstwa na śmierć człowieczą, nie znamy nikogo, kto by wrócił z Otchłani.
2. Urodziliśmy się niespodzianie i potem będziemy, jakby nas nigdy nie było. Dech w nozdrzach naszych jak dym, myśl jak iskierka z uderzeń serca naszego:
3. gdy ona zgaśnie, ciało obróci się w popiół, a duch się rozpłynie jak niestałe powietrze.
4. Imię nasze pójdzie z czasem w niepamięć i nikt nie wspomni naszych poczynań. Przeminie życie nasze jakby ślad obłoku i rozwieje się jak mgła, ścigana promieniami słońca i żarem jego przybita.
5. Czas nasz jak cień przemija, śmierć nasza nie zna odwrotu: pieczęć przyłożono, i nikt nie powraca.
6. Nuże więc! Korzystajmy z tego, co dobre, skwapliwie używajmy świata w młodości!
7. Upijmy się winem wybornym i wonnościami i niech nam nie ujdą wiosenne kwiaty:
8. uwijmy sobie wieniec z róż, zanim zwiędną.
9. Nikogo z nas braknąć nie może w swawoli, wszędzie zostawmy ślady uciechy: bo to nasz dział, nasze dziedzictwo!
10. Udręczmy sprawiedliwego biedaka, nie oszczędźmy wdowy ani wiekowej siwizny starca nie uczcijmy!
11. Nasza siła będzie nam prawem sprawiedliwości, bo to, co słabe, gani się jako nieprzydatne.
12. Zróbmy zasadzkę na sprawiedliwego, bo nam niewygodny: sprzeciwia się naszym sprawom, zarzuca nam łamanie prawa, wypomina nam błędy naszych obyczajów.
13. Chełpi się, że zna Boga, zwie siebie dzieckiem Pańskim.
14. Jest potępieniem naszych zamysłów, sam widok jego jest dla nas przykry,
15. bo życie jego niepodobne do innych i drogi jego odmienne.
16. Uznał nas za coś fałszywego i stroni od dróg naszych jak od nieczystości. Kres sprawiedliwych ogłasza za szczęśliwy i chełpi się Bogiem jako ojcem.
17. Zobaczmyż, czy prawdziwe są jego słowa, wybadajmy, co będzie przy jego zejściu.
18. Bo jeśli sprawiedliwy jest synem Bożym, Bóg ujmie się za nim i wyrwie go z ręki przeciwników.
19. Dotknijmy go obelgą i katuszą, by poznać jego łagodność i doświadczyć jego cierpliwości.
20. Zasądźmy go na śmierć haniebną, bo - jak mówił - będzie ocalony.

 

***

 

LICZBA GWIAZD

Prawd w piśmie Bożym, równie jako gwiazd w błękicie,
Im lepsze macie oczy; tym więcej ujrzycie.
Adam Mickiewicz

***

Na zebraniach pokonuj chęć odwrócenia się aby zobaczyć, kto się spóźnił.
H. Jackson Brown, Jr. 'Mały poradnik życia'

Patron Dnia



Św. Zyta
 
dziewica, patronka służących

Św. Zyta urodziła się w biednej, ale bardzo pobożnej rodzinie chrześcijańskiej. Jej starsza siostra była cysterką, a jej wuj był pustelnikiem, którego miejscowi ludzie uważali za świętego. Św. Zyta odznaczała się dużym posłuszeństwem; każde polecenie matki traktowała jak wypełnianie woli Bożej. Mając dwanaście lat została służącą u zamożnego tkacza w Lukce, trzydzieści kilometrów od jej rodzinnej wioski Monte Sagrati. W tej rodzinie miała pozostać przez czterdzieści osiem lat. Codziennie znajdowała czas na wysłuchanie Mszy św. i odmawianie modlitw; swoje domowe obowiązki wypełniała tak skrupulatnie, iż inne służące miały jej to za złe. Z początku jej pracodawcy mieli jej za złe zbyt hojne rozdawanie chleba biednym; z czasem jednak jej dobroć i cierpliwość przekonały ich zupełnie; święta stała się zaufanym przyjacielem rodziny. Dano jej wolną rękę jeśli idzie o rozkład pracy w domu; święta podjęła się jeszcze odwiedzin u chorych i więźniów. Szybko rozeszła się w Lucke wieść o jej dobrych czynach i nadprzyrodzonych wizjach, które miała. Odwiedzali ją nawet ludzie na wysokich stanowiskach. Po śmierci w roku 1278 ogłoszono ją świętą.

jutro: św. Piotra Chanel

wczoraj
dziś
jutro