logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Jarosław Kupczak OP, Dorota Mazur
…a miłości bym nie miał… byłbym niczym…
Głos Karmelu
 


Czystość – co z niej wypływa?
 
Czystość narzeczeńska to powstrzymanie się od bliskości cielesnej. Ale istnieje również czystość małżeńska, która dotyka wielu sytuacji. Czasami w małżeństwie istnieje potrzeba milczenia seksualnego czy to ze względu na oddalenie czy chorobę. Czystość małżeńska oznacza pewną cechę miłości małżeńskiej, która unika błędu uprzedmiotowienia drugiej osoby. W małżeństwie najważniejsze jest to, by nie zapominać o spojrzeniu podmiotowym. Warto wspomnieć o ostatnim wymiarze czystości: tej bezżennej. Powiedziane jest w Piśmie Świętym, że są ludzie niezdolni do małżeństwa dla Królestwa Niebieskiego, ze względu na spojrzenie eschatologiczne.
 
Odnalezienie drogi do czystości duchowej jest możliwe? Tej fizycznej nie jest się bowiem w stanie odzyskać…
 
Pytanie jest trudne, bo może ono oznaczać cały szereg różnych sytuacji, które są wspólnie opisywane nieczystością: masturbacja, gdzie potrzebna jest pomoc psychologiczna; częsta zmiana partnerek, homoseksualizm… Współczesny mężczyzna u Szerembeka nie jest w stanie znaleźć stabilności, bo z trybem życia nabiera nawyk do częstych zmian i przyzwyczajeń, co zaprzecza zawarciu małżeństwa monogamicznego. Problemem jest też w przypadku narzeczonych pociąganie, które wymusza bliskość. Ale to z kolei wymusza dojrzałość duchową: dlaczego nie współżyjemy – zaprzeczenie pruderii i manicheizmowi.
Przykłady świętych pokazują jednak, że jest możliwe odzyskanie duchowej czystości po okresie zawirowań. Patronem jest tutaj święty Augustyn, który pisze o tym w Wyznaniach bardzo otwarcie. Moje doświadczenie duszpasterskie także wskazuje na wiele osób, które są zdolne do czystego życia, nawet po długim okresie aktywności seksualnej. Jest to trudne, wymaga to wytężonej pracy duchowej czujności i ascezy.
 
Dużo mówi się o czystości małżeńskiej… A co powiedziałby Ojciec osobom pragnący codziennej bliskości w czystości w związku…
 
Myślę, że są miliony sposobów wyrażania sobie miłości i troski oraz poczucia bliskości, które maja charakter nie seksualny i one budują to, co jest najistotniejsze w relacji miedzy kobietą i mężczyzną, a mianowicie poczucie duchowego przynależenia do siebie.
 
Jakie gesty przekraczają granicę czystości?
 
Granica w okazywaniu sobie czułości chociażby w relacjach narzeczeńskich jest zależna od wrażliwości obojga młodych. To co dla jednej osoby jest bardzo mocno podniecające, dla drugiej nie prowadzi do głębokiego podniecenia. Prowadzi to do różnic kobieta – mężczyzna. Dla kobiet przytulenie to większe emocje niż dla mężczyzny, który potrzebuje silniejszego bodźca. Granica musi zostać jasno ustalona w konkretnym związku danej pary. Można jednak postawić ostrą granicę dla wszystkich par, która należy już do życia małżeńskiego. Wzajemna nagość. Okazywanie się sobie nagim w okresie przedmałżeńskim wydaje się głęboko niestosownie.
 
Dziękuję za rozmowę.
 
Pytania zebrała w DA Karmel w Krakowie Barbara Michalak
Rozmawiała Dorota Mazur
 
 
Zobacz także
Cezary Sękalski
"Z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu" – z pewnością nieraz słyszeliśmy to  pesymistyczne porzekadło. A jednak wiele osób w założeniu rodziny upatruje swoją drogę do szczęścia. Jak wygląda to w rzeczywistości: rodzina jest problemem czy źródłem szczęścia i nadziei? 
 
Jacek Stojanowski
Za nami radość Zmartwychwstania, poprzedzający ją Wielki Post, rekolekcje. I długie kolejki do spowiedzi. Niektórzy do konfesjonału idą z wielką chęcią oczyszczenia. Niektórzy mówią "Ostatecznie Wielkanoc, więc wypada pójść." I z ciężkim sercem ustawiają się w sporym ogonku. A u jeszcze innych rodzi się sprzeciw...
 
ks. Jan Machniak
Najczęściej uważa się, że pobożność ludowa dotyczy mieszkańców wsi, ewentualnie małych miasteczek. Wydaje mi się jednak, że jest to zbyt duże uproszczenie. W pobożności ludowej odnaleźć może się bowiem zarówno staruszka z małej wioski, jak i profesor z uniwersytetu. Najprostsza definicja, którą moglibyśmy przyjąć, mówi, że jest to pobożność charakteryzująca się prostymi formami wyrazu, prostymi przeżyciami religijnymi...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS