Modlitwa jest intymną relacją z Bogiem. Ma charakter duchowy. Jest tajemnicą, której nie jesteśmy w stanie przeniknąć, zrozumieć, ogarnąć. Wymyka się intelektualnej refleksji. Jej owoców nie da się też „odczuć” ani opisać językiem emocji, nastrojów i doznań estetycznych. Myśli i wrażenia, jakie nasuwają się nam na modlitwie, wymagają dystansu i rozeznania.
- mówi Józef Augustyn SJ w rozmowie z Ireną Świerdzewską
Na groby nie idziemy po to, żeby płakać. Idziemy, żeby otrzeć łzy. I nie chodzi tylko o nadzieję zmarwychwstania, ale o siłę do codziennego życia. Chodzi o siłę, którą daje nam obcowanie świętych niekanonizowanych: naszych bliskich. Badania wskazują, że przebywanie w samotności szkodzi zdrowiu tak samo, jak wypalenie piętnastu papierosów dziennie, bardziej niż otyłość czy brak aktywności fizycznej.
___________________