logo
Czwartek, 19 czerwca 2025 r.
imieniny:
Gerwazego, Protazego, Sylwii, Romualda – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Cuda

Waldemar Linke CP
To, czego Jezus dokonał w Kanie Galilejskiej to pierwszy i modelowy znak, przez który ukazuje nam On chwałę Boga. Oczywiście objawieniem tej chwały nie jest duża ilość trunku czy jego szczególna jakość. Chwała Boga objawia się w tym, że Izrael może radować się życiem, którego źródłem nie jest obfitość plonów w winnicach, ale Boża łaskawość, troska płynąca z miłości. Poza małą grupką uczniów nikt tego jednak nie zauważył. Nie wiemy nawet, czy Jezus został do końca uczty, czy też wyszedł niezauważony, by udać się do Kafarnaum. 
 
Błażej Strzechmiński OFMCap
Historia stygmatów Ojca Pio wciąż rozgrzewa serca i umysły. Ostatnio coraz częściej mówi się o kolejnym, zazwyczaj przemilczanym cudzie, czyli o ich zniknięciu. Nie mamy bowiem świadomości, że ich nienaturalne „zagojenie się” bez pozostawienia choćby najmniejszych śladów czy blizn, jest takim samym dowodem ich nadprzyrodzonego pochodzenia, jak pojawienie się na ciele...
 
bp Damian Muskus OFM
Westchnął i rzekł do niego: „Effatha”, to znaczy: Otwórz się (Mk 7, 31–37)... Ta scena jest niezwykle osobista. Nauczyciel uzdrawia głuchoniemego z daleka od ciekawskiego tłumu, odchodząc z nim na ubocze. Nie chce wystawiać jego słabości na widok publiczny. Cud uzdrowienia dokonuje się w dyskrecji, między Bogiem a człowiekiem, w ciszy, którą przez całe swoje życie otoczony był głuchoniemy mężczyzna.
 
Marian Grabowski
Oślepieni cudownością zdarzenia nie zwykliśmy pytać: dlaczego Jezus organizuje całą tę sytuację, po co Mu ona? Przecież nie jest to pusty popis. Coś chce osiągnąć, czegoś nauczyć – czego inaczej ani pokazać, ani nauczyć nie sposób! W odpowiedzi na to pytanie bardzo pomaga uwaga, którą czyni Marek kończąc opis tej sceny. Wtedy oni tym bardziej zdumieli się w duszy, nie zrozumieli bowiem [zajścia] z chlebami, gdyż ich umysł był otępiały. Kluczowe znaczenie ma owo – zdumieć się.
 
ks. Jerzy Jastrzębski
Każde stygmaty są tajemnicą. W przypadku siostry Wandy Boniszewskiej charakterystyczne było to, że krwawienia przybierały na sile w pierwsze czwartki miesiąca, w Wielkim Poście oraz w tzw. suche dni – środę, piątek i sobotę – praktykowane w Kościele katolickim na początku każdej pory roku. Czyż to nie zadziwiające, że nawet stygmaty „wpisały się” w prawo Kościoła katolickiego?
 
Polecamy
Paweł Kowalski SJ

Widząc kolorową procesję w czwartek Bożego Ciała trudno domyśleć się historii tego święta. Można natomiast dojść do wniosku, że to bardzo dziwne święto – dziwne, ponieważ jest jakby niejednoznaczne. Jesteśmy bowiem przyzwyczajeni, że wielkie święta i uroczystości mają wprost swoje źródło w Chrystusie, tudzież w Maryi i ich życiem. A jak to jest z Bożym Ciałem?

 
Zobacz także
Jacek Salij OP

Dopiero w naszych czasach tytułowego wyrazu „apostazja” zaczęto używać w sensie pozytywnym. Na przykład wyraz ten w ogóle się nie pojawia w odezwie nawołującej do występowania z Kościoła, którą ponad 100 lat temu – w czerwcu 1910 r. – rozlepiono w różnych miejscach Krakowa, również na murach kościołów. Warto odnotować, że w tradycyjnym sensie negatywnym używa się w tej odezwie wyrazu „zaprzańcy”, jednak z jakichś trudnych do zrozumienia powodów określono nim gorliwych katolików.

 

___________________