logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Świat wokół nas

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Święta bez szopki
ks. Tomasz Jaklewicz
Ile jest Bożego narodzenia w Bożym Narodzeniu? Zależy od nas samych. Czy urządzamy świąteczną szopkę według własnego pomysłu, czy idziemy jak pasterze do Betlejem, aby zobaczyć, co się tam właściwie stało?
 
Definicje Świętowania
Dobrosław Kot
Betlejemska szopka pozostaje na obrzeżach wieczerzy wigilijnej, podobnie jak narodziny Jezusa dokonały się na obrzeżach miasta Betlejem. Wcielenie zastaje nas niegotowymi. Niegotowa była Maria w chwili Zwiastowania, niegotowy był Józef, kiedy dowiedział się o tej sprawie. W gruncie rzeczy zasiadający do wigilijnej wieczerzy Polacy, wierzący i oczekujący na Wcielenie, powtarzają w swoim rycie ten właśnie mityczny scenariusz: bycia niegotowymi wobec tajemnicy...
 
Przyjaźń i uczucia. Dlaczego boimy się uczuć w przyjaźni?
Tadeusz Florek OCD
Prawdziwa przyjaźń ma swoje źródło nie w intelekcie – jakby chcieli niektórzy, ale w sercu, w uczuciach. Głębia ludzkiego serca jest niezbadana, dla niektórych wręcz niebezpieczna. Jeśli tylko mogą, to najchętniej tę „część z ciała” omijają, jak omija się ruchome piaski. Bo to miejsce, jak mówi prorok Jeremiasz – zdradliwsze jest niż wszystko inne, któż je zgłębi? (17, 9).
 
Młodzi ”uwięzieni”
Mariola Racław
Dzieciństwo i dorosłość, dojrzałość i niedojrzałość stają się kategoriami politycznymi; dzieli je fenomen zależności”–  napisał socjolog Richard Sennett, zastanawiając się nad „deficytem szacunku” do drugiego człowieka w nowoczesnych demokracjach. Współczesne społeczeństwa wyznaczyły próg oddzielający dzieciństwo od dorosłości.
 
Przyspieszyć przyjście Pana
Weronika Stachura
Nie sposób oprzeć się pokusie poznania przyszłości. Choćby miało to być przysłowiowe uchylenie zaledwie rąbka tajemnicy nieznanego jutra. Tym bardziej że nadarza się ku temu nie lada okazja – andrzejki. Czy jednak warto zaprzątać sobie głowę ludowymi przesądami? Czy odpowiedzi warto poszukać gdzie indziej?
 
Przepis na rodzinę
Ewelina Gładysz
Składniki podstawowe: ona i on. Dobrze wypłukać (głównie z przeszłości) i namoczyć aż zmiękną (ważne jest osiągnięcie stanu zwanego gotowością). Włożyć do sakramentalnego rondla małżeństwa, latami dusić na małym ogniu i uważać, żeby się nie przypiekło. Do tego dołożyć tonę miłości, kilogramy wyrozumiałości i czułości – wymieszać. Podlewać dwiema szklankami ciepłych słów na dzień dobry i na dobranoc. Przebaczenie pokroić na małe kawałki, dodawać w razie potrzeby. Całość przykryć lnianą ściereczką i skierować w stronę Nieba. Czekać aż wyrośnie.
 
Czy starość udała się Bogu?
ks. Jacek Poznański SJ
Życie jest procesem obumierania, który zaczyna się już przy narodzinach. Obumieranie to tracenie. Każdego dnia człowiek coś traci. Przede wszystkim mija czas. A ponieważ mamy go skończoną ilość, boli każda minuta, która zapadła się w przeszłość. Rzeczy do posmakowania jest ogrom. Trzeba wybierać. A więc tracić. Aby móc wybierać, musimy godzić się na obumieranie.
 
Mój Bóg jest dżentelmenem
Przemysław Radzyński
Alkoholizm o niczym nie przesądza. Przeciwnie, to jedna z niewielu chorób, po której zatrzymaniu stan pacjenta może być lepszy, niż przed zachorowaniem. Bóg może obrócić cierpienie w miłość. Robi to. Są ludzie, którzy nie słodzą, bo mają cukrzycę, są tacy, którzy biegają codziennie, bo mają problemy z krążeniem, są i tacy, którzy mają uczulenie na owoce morza, więc ich nie jedzą. To ich nie określa. Ja mam alergię na alkohol, więc go nie piję... Z Alkoholikiem K. rozmawia Przemysław Radzyński
 
Uczucia są jak świece pomagają żyć, jeśli się spalają
ks. Jan Dziedzic
Śmierć bliskich wywołuje w nas jeden z najtrudniejszych do zniesienia stresów; czujemy się tak, jak gdyby ze zmarłym odeszła część nas samych. A przecież od dnia narodzin doświadczamy wielu strat: tracimy czas, przyjaciół, pracę, pieniądze. Śmierć, mimo że jest najdotkliwszą z nich wszystkich, pozostaje stratą i tym samym nieodłącznym komponentem życia...
 
Miłosierny patriotyzm
Adam Suwart
W każdym narodzie i społeczeństwie istnieją takie ogromne pokłady dobra. Przynajmniej czasami należy się do nich odwołać. Ma to znaczenie terapeutyczne dla psychiki narodu. Warto, byśmy także my, Polacy, zdali sobie sprawę z własnego potencjału, bogactwa historycznego i moralnego naszej ojczyzny i pokrzepieni tym dziedzictwem potrafili solidarnie budować wspólną przyszłość naszego kraju. Z bp Jackiem Jezierskim – biskupem pomocniczym archidiecezji warmińskiej rozmawia Adam Suwart
 
 
1  
...
125  
126  
127  
128  
129  
130  
131  
132  
133  
...
 
Polecamy
s. M. Tomasza Potrzebowska CSC

Czym jest uwielbienie Boga? Jak to robić zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego? Czy są jakieś różnice w uwielbianiu Boga po katolicku i nie po katolicku? Żeby odpowiedzieć na te pytania, spróbujmy najpierw zobaczyć, co o uwielbieniu Boga mówi sam Bóg w swoim Słowie. Bardzo mi się podoba przepiękne wezwanie do uwielbienia z Księgi Tobiasza.

 
Zobacz także
Aleksandra Wojtyna
Kto z nas, zapytany o to, czy zna kogoś, kto jest naprawdę radosny, bez zastanowienia wskaże taką osobę? Ja osobiście mogę natychmiast wskazać dwie: pierwszą jest mój nieżyjący już dziadek, drugą mój synek, niemowlę 11-miesięczne. Dlaczego o to pytam? Bo wbrew wszelkim pozorom okazuje się, że radość jest postawą deficytową. Odnosząc się raz jeszcze do wymienionych przeze mnie radosnych osób, wyjaśniam, dlaczego pytałam o te właśnie cechy charakteryzujące człowieka. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS