logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Joachim Badeni OP
Komentarz do Sekwencji o Duchu Świętym
Zeszyty Odnowy
 


 Przybądź Duchu Święty - jak można przywołać wiatr? Symbolem Ducha Świętego jest wiatr. Nikodem, pytając, co ma zrobić, by wejść do królestwa Bożego, myślał, że otrzyma jakąś konkretną odpowiedź. Tymczasem usłyszał: Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha (J 3,8). Dlatego prośba: „Przybądź Duchu Święty!” będzie prośbą: przybądź pod postacią wichru! Wichru Miłości i mocy, wichru, o którym nie wiemy, skąd pochodzi: „Przybądź z kierunku, który Ty sam wybierzesz!”. Być może poczujemy to tylko sercem, naszym ludzkim sercem.
 
Ześlij z nieba wzięty - przestrzeń nieba jest symbolem obecności Bożej, w Biblii Pan Bóg jest zawsze gdzieś wysoko w niebie.
 
Światła Twego strumień - Duch Święty, który od Ojca i Syna pochodzi, od Ojca i Syna bierze światło i to nie jakiś błysk, ale cały strumień światła, tajemniczej wiedzy. Są to wszystkie dary Ducha Świętego: dar mądrości, dar rozumu, dar rady, dar wiedzy - przychodzą do nas jako promień światła. W praktyce oznacza to, że dla każdego z nas, niezależnie, czy jest zakonnikiem, człowiekiem świeckim, samotnym czy żonatym, pewne rzeczy staną się jasne. Rozmowy z dziećmi, rozmowy z kolegami, homilie staną się inne, przeniknie je blask światła Ducha Świętego. Otrzymamy głębokie zrozumienie spraw wiary. Jest to dar bardzo wyraźny, nie do pomylenia. Mają go bardzo często ludzie prości. Nie wiedzą, co to jest, ale wiedzą, że tego doświadczają.
 
Przyjdź Ojcze ubogich. Dawco darów mnogich - do kogo On przychodzi? Bóg staje się Ojcem tam, gdzie ktoś uważa się za bardzo biednego. Można powiedzieć, że w pewnym sensie Duch Ojca pomija bogatych, bo ich ojcem jest pieniądz, a nie Bóg. Dlatego człowiek bogaty będzie pozbawiony mnogich darów, które to dary otrzyma ubogi. Są to tajemnicze dary, które ujawniają się w zależności od różnych potrzeb duchowych człowieka: dar mądrości, dar rozumu, pobożności. Te różne dary pojawią się w różnych dziedzinach życia: np. w wychowaniu dzieci,
w duszpasterstwie itp. Dary te nie są wyliczone do końca i są bardzo różnorodne. Są dane człowiekowi ubogiemu z bogactwa samego Boga na tyle, na ile on będzie chciał je otrzymać w swoim ubóstwie. Jednakże nie odbywa się to automatycznie, ale dokonuje się poprzez sumienie, bo w hymnie śpiewamy:
 
Przyjdź Światłości sumień - kiedy więc przywołujemy Ducha Świętego, nie tylko przychodzi On do nas ze swoimi darami, ale także oświeca nasze sumienia, czyli pokazuje nam, co jest dobrem, a co złem w naszym życiu świeckim czy zakonnym. Zło będzie nam się ukazywało jako ciemność w naszym życiu, a to, co dobre, będzie rozświetlone jasnością Syna Bożego. Światło Ducha Świętego oświeci całe wnętrze człowieka, nie tylko poszczególne myśli.
 
O Najmilszy z gości - Duch Święty w momencie kiedy przychodzi, daje nam poczucie słodyczy i radości serca.
 
Słodka serc radości, słodkie orzeźwienie - nie jest to słodycz otępiająca, która może się znudzić, ale jest to orzeźwienie. Działanie Ducha Świętego nigdy nie wpływa na człowieka otępiająco, pozbawiając go świadomości albo samokontroli. Nigdy nie jest manipulacją w żadnym sensie; jest to ożywczy powiew, który daje człowiekowi trzeźwość.
W pracy Tyś ochłodą, w skwarze żywą wodą - żywa woda jest symbolem życia na pustyni. Woda, która niesie ochłodę na przykład tam, gdzie jest żar namiętności, dotyczących szczególnie spraw popędowych, obżarstwo, pijaństwo i inne.
 
W płaczu utuleniem - kiedyś w mojej rodzinie bardzo rozpaczano po czyjejś śmierci i wtedy pewien bardzo mądry jezuita, powiedział, że jest to żal pogański. Dla chrześcijanina płacz może być przepełniony żalem, ale nie jest to żal rozpaczy, tylko żal nadziei. Inny jest żal, kiedy wydaje mi się, że straciłem kogoś bezpowrotnie, a inny kiedy wiem, że kiedyś się spotkamy. Wtedy Duch Święty jest Tym, który przynosi nam utulenie w płaczu. Wierzymy, że możemy wezwać Ducha Świętego, który będzie Pocieszycielem.
 

 
1 2  następna
Zobacz także
Wojciech Werhun SJ
 
Tylko Pan Bóg zna cel tych natchnień i manifestacji Ducha Świętego i nie koniecznie musi go ujawniać. My tylko przyjmujemy coś, co On nam proponuje. Oczywiście bardzo często „modlimy się o”: o słowo, o charyzmaty, o uzdrowienie, o uwolnienie, itd. Ale nie ma w tym żadnej naszej zasługi, żadnej naszej przyczyny. Bo jeżeli jest w nas autentyczna prośba o charyzmaty, uzdrowienie, słowo, itp., to jest ona już uprzednio zainspirowana przez Ducha, który chce nam ich udzielić.
 
Wojciech Werhun SJ

Bóg jest naszym Stwórcą i jako Ojciec kocha nas miłością bezinteresowną. Dał nam swojego Syna, który przyjął ludzką naturę, aby nas zbawić. On wyrwał nas z niewoli grzechu, abyśmy w Nim odzyskali przybrane synostwo. On, po swoim zmartwychwstaniu i wniebowstąpieniu, posłał nam Ducha Świętego, Pocieszyciela, aby oświecał nasze umysły, rozpalał serca, wzmacniał wiarę i prowadził na drodze świętości. Warto, jak Maryja, zawierzyć Bogu, by Jego moc i działanie mogły się w nas objawić i przynosić owoce świętości.

 
ks. Michał Olszewski scj
Bardzo często słyszę skargi na Pana Boga, że oto już tak długi czas ktoś się modli i nic z tego nie wynika. I wtedy zadaję sobie pytanie: czy aby na pewno to sam Pan Bóg jest temu winien? Odpowiedź jednak brzmi tak samo jak ta, której Jezus udzielił apostołom przed dwoma tysiącami lat, kiedy byli oni przerażeni i zasmuceni z powodu nieskuteczności ich modlitwy, choć przecież zostali posłani, by uzdrawiać, uwalniać i głosić słowo Boże.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS